World of Warcraft miało kilka trudnych lat ze swoimi najnowszymi dodatkami, ale Dragonflight wniósł nowy złoty wiek do ukochanej gry MMO. Teraz pojawienie się Worldsoul Saga, prowadzonej przez Chrisa Metzena, obiecuje utrzymać WoW w czołówce gatunku. Ponadto możliwe pojawienie się WoW-a na konsolach może otworzyć nowe możliwości sukcesu i rozwoju.
Odrodzenie World of Warcraft
Po kontrowersyjnych latach Battle for Azeroth i Shadowlands wydawało się, że złoty wiek World of Warcraft dobiega końca. Wydawało się, że Blizzardowi nie udało się ponownie wzbudzić zainteresowania marką, a wraz z oskarżeniami pod adresem studia najlepsze dni gry MMO zdawały się mieć już za sobą. Jednak wraz z premierą Dragonflight i zmianami w studiu wydaje się, że wszystko się zmieniło. Dziś World of Warcraft może przeżywać poważne odrodzenie, co czyni go idealnym momentem na debiut konsolowy.
Blizzard musi wykorzystać to odrodzenie WoW
World of Warcraft miało kilka trudnych lat, a ostatnie dwa dodatki zniechęciły wielu fanów. Gra ugrzęzła w śmieciowych systemach, co utrudniało grę, historia była rozczarowująca, a zawartość dodatków pozostawiała wiele do życzenia. Dzięki historii Dragonflight i wyeliminowaniu niektórych systemów World of Warcraft radzi sobie obecnie bardzo dobrze. Blizzard patrzy teraz w przyszłość, wydając oczekiwaną sagę Worldsoul, która rozpocznie się wraz z The War Within pod koniec sierpnia. W tej chwili to rozszerzenie wydaje się oznaczać odnowienie, co popycha Blizzarda do chęci wykorzystania tego nowo odkrytego sukcesu.
Zaleta dla Xbox
Uruchomienie World of Warcraft na konsoli byłoby nie tylko świetnym sposobem na wykorzystanie nowej ery gier MMO, ale także dałoby Xbox nową, ogromną grę wieloosobową do zdobycia. Obecnie przejęcie Blizzarda przez Activision nie przyniosło tak naprawdę żadnych nowych tytułów na wyłączność, ale premiera WoW-a na konsolach może zaoferować coś naprawdę wyjątkowego i zapewnić dostęp do gry wielu nowym graczom.
Źródło: www.bing.com