World of Warcraft osiąga 10 lat rozgrywki przed zwolnieniami

Deweloper Blizzarda znalazł plusy w masowych zwolnieniach

Biorąc pod uwagę wszystkie zwolnienia, które mają miejsce w świecie gier, rzadko zdarza się, aby były jakieś pozytywne strony. Cóż, ten programista z Blizzarda z pewnością to znalazł i nie przebierał w słowach, ponieważ zdobył członkostwo w WoW na dekadę tuż przed zwolnieniem z firmy po zwolnieniach Microsoftu.

Subskrypcja WoW-a do 2033 roku

Były programista Blizzarda, Adam Holisky, powiedział, że zostanie masowo zwolniony. „Kiedy zdałem sobie sprawę, co się dzieje i że grozi mi zwolnienie, wskoczyłem do mojego pęku kluczy i wykorzystałem wszystkie pozostałe kody subskrypcji na rok” – napisał Holisky na platformie. Deweloper nie będzie musiał płacić za subskrypcję WoW aż do 2033 roku. Nazywa się to zabezpieczeniem pleców.

Benefity dla pracowników Blizzarda

W kolejnym tweecie Holisky wyjaśnił, że kody te stanowią część regularnych świadczeń pracowniczych Blizzarda i że przez lata zaoszczędził ich wiele. „To nie jest nic podejrzanego ani niemoralnego” – powiedział Holisky. Jednak nie wszyscy odnieśli w tym przedsięwzięciu taki sukces jak Holisky. Były pracownik obsługi klienta w Blizzard powiedział w odpowiedzi na tweet Holisky’ego, że próbował zrobić to samo, ale zakończyło się to awarią witryny i nie mógł odzyskać wszystkich swoich kodów. „Pozostało mi jeszcze wiele, czego nie udało mi się odzyskać” – napisali.

Lekka chwila humoru w trudnym czasie

W odpowiedziach Holisky’ego wielu byłych programistów Blizzarda, którzy zostali zwolnieni, dyskutowało o tym, czy udało im się zyskać dziesięć lub więcej darmowego WoW-a, co stanowiło promyk nadziei podczas jednej z największych masowych zwolnień w historii gier Blizzarda. W styczniu zwolniło się już ponad 6000 programistów. Przynajmniej dobrze jest zachować odrobinę luzu, ponieważ branża w dalszym ciągu jest niestabilna i niepewna dla programistów i graczy.

Źródło: www.bing.com