Przyszłość World of Warcraft wywołała spekulacje, a fani gry już zaczęli zastanawiać się, w jakim kierunku pójdzie gra po Dragonflight. Niektórzy teoretycy już wyobrażają sobie dodatek o tematyce morskiej.Kilka zestawów transmog sugeruje połączenie z oceanem, jak np. Regalia dyplomaty Vogelblade’a i Pakiet najnowszych żeglarzy. To nie pierwszy raz, kiedy Blizzard korzysta z tego rodzaju wskazówek przed ogłoszeniem, a Pakiet Smoka zostanie wydany w grudniu 2021 r. w ramach przygotowań do ogłoszenia Dragonflight w kwietniu 2022 r. Inne wskazówki w grze, takie jak Obecność frakcji piratów na Fetid Reach i książka „Pirate Proclamations” zawierająca tekst „Return of the Nightsquall” uwiarygodniają tę teorię. Wydaje się jednak, że Mike Ybarra, prezes Blizzarda, rozwiał te nadzieje, zamieszczając odpowiedź na Twitterze: „Żadnych hakerów”. Ta odpowiedź rozczarowała wielu graczy.
Koniec zhakowanego snu
Odpowiedź Ybarry była rozczarowaniem dla wielu graczy, którzy liczyli na morską przygodę. Niektórzy gracze wyrazili ulgę, dowód na to, że część społeczności była przeciwna temu pomysłowi. Gracze wolą wracać do starych lokacji Azeroth, niż wyruszać na nowe pirackie przygody. Pamiętamy, że kiedy gra powróciła do starych lokacji Azeroth podczas rozszerzenia Cataclysm, nie została zbyt dobrze przyjęta przez społeczność. Jednak dodatek Dragonflight udowodnił, że obniżanie kosmicznych stawek jest popularne, więc możliwe, że w grę wchodzi nostalgiczna podróż. Można też przypuszczać, że może to być zapowiedź odwrócenia losów, wraz z pojawieniem się nowej frakcji piratów, która miałaby inną nazwę. Jednak Mike Ybarra, jako prezes Blizzarda, nie jest znany ze swoich żartów w mediach społecznościowych.
Źródło: www.bing.com