Nowy dodatek do World of Warcraft: Dragonflight zwiększa liczbę subskrybentów

World of Warcraft: Dragonflight, udane odrodzenie

Czy gry MMORPG rzeczywiście odchodzą w zapomnienie? Jeśli wierzyć słowom dyrektora generalnego World of Warcraft, Johna Highta, wydawać by się mogło, że tak nie jest. Rzeczywiście, najnowsze rozszerzenie gry, Dragonflight, przyciągnęło więcej nowych subskrybentów niż podczas pierwszej premiery. Według jednego odważnego twórcy treści, w grze ma obecnie ponad 7 milionów aktywnych graczy.

Na konferencji twórców gier John Hight wyjaśnił, że World of Warcraft od zawsze charakteryzował się bardzo przewidywalnym wzorcem wahań liczby subskrybentów. Każde nowe rozszerzenie skutkuje szczytem liczby abonentów, który stopniowo maleje w trakcie rozszerzenia, z niewielkim wzrostem z każdą nową łatką. Gra osiąga najniższy poziom pod koniec każdego rozszerzenia, a następnie odbija się ponownie po wydaniu nowego rozszerzenia.

Jednak wraz z rozszerzeniem Shadowlands coś się zmieniło. Chociaż po premierze gra odnotowała gwałtowny wzrost liczby nowych graczy, wielu wyraziło dezaprobatę w związku z historią i zawartością rozszerzenia. Kiedy wydano Dragonflight, wzrost liczby graczy nie był tak znaczący, jak oczekiwano. Blizzardowi udało się jednak zareagować, biorąc pod uwagę opinie społeczności i naprawiając główne problemy Shadowlands. Jakość Dragonflight pomogła utrzymać zainteresowanie graczy przez cały ten dodatek, co doprowadziło do stałego wzrostu liczby subskrybentów.

Imponujące odrodzenie

Pomimo braku dokładnej liczby subskrybentów, jeden z twórców treści szacuje, że w World of Warcraft gra obecnie około 7,25 miliona graczy, co stanowi imponującą liczbę jak na grę świętującą 20. rocznicę powstania. Sukces ten jest tym bardziej niezwykły, że gra osiągnęła swój szczyt w 2010 roku, mając 12 milionów subskrybentów.

Podsumowując, Blizzard wyciągnął ważną lekcję z tego całego doświadczenia: umożliwienie graczom zaangażowania się w grę jest niezwykle istotne. Informacje zwrotne od społeczności są cenne i pomagają zrozumieć, czego gracze naprawdę oczekują od gry. Słuchając graczy i angażując ich, Blizzard ma udało się przywrócić World of Warcraft na mapę.

Źródło: www.ign.com