Rosyjski ekspert wojskowy o Ukrainie: „Wojna może się skończyć w tym roku” | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej


Moskwa, Rosja – Ponieważ w piątek zbliża się pierwsza rocznica wojny na Ukrainie, Al Jazeera rozmawiała z Pavelem Felgenhauerem, rosyjskim analitykiem obrony, który służył jako starszy oficer naukowy w Radzieckiej Akademii Nauk.

Felgenhauer, który szeroko publikował na temat rosyjskiej polityki zagranicznej i obronnej, doktryny wojskowej, handlu bronią i kompleksu wojskowo-przemysłowego, uważa, że ​​wojna prawdopodobnie się nasili, ale może zakończyć się jeszcze w tym roku.

Według niego po 12 miesiącach krwawych walk „intensywność walk jest zbyt duża, by mogła się utrzymać na dłużej”.

Która strona ostatecznie odniesie decydujące zwycięstwo?

Jak większość ekspertów, mówi, że jest to po prostu nieprzewidywalne.

Niezależny analityk wojskowy Pavel Felgenhauer [File: Alexander Zemlianichenko/AP]

Al Jazeera: Jak myślisz, dlaczego zbliża się eskalacja?

Paweł Felgenhauer: Nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć. Ale wierzę, że eskalacja jest teraz nieuchronna. Eskalacja walk; wszyscy mówią o rosyjskiej ofensywie. O tym, jak Ukraińcy powinni przejść do ofensywy, rozmawiają też zachodni dowódcy wojskowi w Brukseli. generała Marka Milleya [Chairman of the US Joint Chiefs of Staff]który rok temu mówił o tym, jak Kijów może upaść w ciągu kilku dni, teraz mówi, że Rosja przegrała strategicznie, operacyjnie i taktycznie, a Ukraina powinna wyjść, by ich wykończyć.

INTERACTIVE_MAPING_MAJOR_BATTLES_RUSSIA_UKRAINE_FEB9_2023 kopia 9

Ukraina coś przygotowuje, ale znowu oczywiście wszyscy postępują zgodnie z naukami Sun Tzu, czyli wojna to oszustwo. A jeśli chcesz zaatakować, udajesz, że nie, jeśli jesteś gotowy do ataku i wystarczająco silny, udajesz, że nie jesteś gotowy i wcale nie jesteś silny. I vice versa — jeśli nie jesteś silny, udajesz, że jesteś silny. Tak więc obecnie krąży wiele dezinformacji. Każda ze stron szuka niespodzianek.

Al Jazeera: Ale były już niespodzianki na polach bitew?

Felgenhauera: Ukraińcy zrobili to we wrześniu w Charkowie. Osiągnęli niespodziankę i osiągnęli wiele. Nie tylko zdobyli kilka ważnych punktów strategicznych i zmusili Rosjan do wycofania się z Chersoniu w celu zdobycia rezerw, ale także zmusili Rosjan do rozpoczęcia programu mobilizacyjnego, który spowodował wiele problemów ekonomicznych i politycznych.

Mam na myśli, że wycofali kilkaset tysięcy ludzi z gospodarki do wojska, a jednocześnie prawie dwa miliony uciekły z kraju – co jest również dużym obciążeniem dla gospodarki.

Al Jazeera: Czy Rosja nie radzi sobie lepiej niż oczekiwano? Czy gospodarka nie wydaje się być stabilna nawet po surowych sankcjach?

Felgenhauera: Rosja, oczywiście, ma teraz bardzo poważne problemy finansowe z deficytem, ​​który jest finansowany przez drukowanie pieniędzy. Jednocześnie ma problemy na polu bitwy.

Nie rozumiem, jak to może trwać w obecnym schemacie przez długi czas. To jest jak piłka nożna, nigdy nie wiesz, co się wydarzy na polu bitwy. Znane jest powiedzenie, że „Rosja nigdy nie jest tak silna, jak się boisz”, jak widzieliśmy w tym roku, ale „Rosja też nigdy nie jest tak słaba, jak się spodziewasz”. Więc nie możesz tak po prostu spisać na straty Rosji. Intensywność walk jest zbyt duża, aby mogły one trwać długo.

Na Zachodzie będą problemy z zaopatrzeniem, ale są one nieco łatwiejsze do opanowania, ponieważ PKB brutto według zestawienia Rammsteina jest ponad 100 razy większy niż w Rosji. Są więc finansowo i ekonomicznie lepiej przygotowani na dłuższy konflikt niż Rosjanie.

Ale kto wygra? Nie wiem, wojna jest jak piłka nożna. Każdy, kto uważa, że ​​Brazylia powinna wygrać, ale nie zawsze wygrywa.

Al Jazeera: Jeśli to takie ociąganie, dlaczego prezydent Rosji Władimir Putin poszedł na wojnę?

Felgenhauera: Był powód militarny — aby zapobiec pojawieniu się zachodnich pocisków na Ukrainie w celu bezpośredniego uderzenia na Moskwę.

Istniał powód geopolityczny — aby ponownie zjednoczyć naród rosyjski, zakładając, że Ukraińcy to naród rosyjski, i przeciwstawić się Zachodowi, a właściwie podważyć jedność Zachodu.

Ponadto, aby wywołać tarcia w zachodnim sojuszu, a także ustanowić nowy wielobiegunowy świat.

Było więc wiele różnych powodów, w tym przekonanie, że rosyjska armia jest tak silna, że ​​będzie to bardzo szybkie i bardzo skuteczne zwycięstwo militarne, które przyniesie wiele różnych politycznych, ekonomicznych i geopolitycznych korzyści. Że to właściwa rzecz we właściwym czasie.

Al Jazeera: Co poszło nie tak w przypadku Rosji?

Felgenhauera: Rosyjska armia okazała się nie tak silna, jak uważa nie tylko Zachód, ale także jego własne kierownictwo. Nie jest gotowy na nowoczesną wojnę.

Ukraińcy są znacznie lepsi, byli lepiej przygotowani organizacyjnie i pod względem dowodzenia i kierowania, pod względem kadr dowodzenia, a potem dostali lepsze uzbrojenie niż Rosjanie.

Rosyjska armia jest od ponad 100 lat odizolowana od światowych tendencji w prowadzeniu wojen. Nadal żyją w świecie czołgów, wierząc, że jeśli masz wystarczającą masę, zwycięstwo spadnie na twoje kolana.

Rosja Ukraina Wojna Walka Chersoniu
94-letnia Elizaveta jest transportowana wózkiem towarowym do pociągu ewakuacyjnego w Chersoniu na Ukrainie, czwartek, 1 grudnia 2022 r. [Evgeniy Maloletka/AP]

Nie byli przygotowani intelektualnie, psychicznie i fizycznie do konfliktu.

Oczywiście byli ludzie nawet w rosyjskiej armii, którzy mówili, że to zły pomysł, że będzie dużo ukraińskiego oporu, że Ukraina ma dużo żołnierzy – i że będzie wsparcie Zachodu.

Ale ci, którzy podejmowali najważniejsze decyzje polityczne, najwyraźniej żyli w świecie marzeń.

Al Jazeera: Ale napięcia między Ukrainą, krajem byłego Związku Radzieckiego, który chce zostać wchłonięty przez zachodni krajobraz polityczny, a Rosją nie zaczęły się nagle 24 lutego 2022 roku. Jest w tym wszystkim kontekst historyczny, prawda?

Felgenhauera: Oczywiście ten konflikt ma długą historię po rozpadzie Związku Radzieckiego i rozpadzie Ukrainy i Rosji. To była poważna trauma dla rosyjskich elit. Uważali, że to nieprawda, a Ukraina jest postrzegana jako integralna część Rosji. Tak więc w końcu wszyscy wrócimy do siebie, z powrotem szczęśliwie w jedną wielką, starą rosyjską rodzinę. Tak wielu urzędników mówiło mi w latach 90., że nie było problemów, że na przykład w Rosji jest ujemny wskaźnik urodzeń i spada liczba Rosjan. Powiedzieli: „Nie ma problemu, Pavel, przejmiemy połowę Ukrainy lub Białorusi, połowę Kazachstanu, wciągniemy po 40 milionów dobrych Słowian do owczarni i wszystko będzie dobrze”.

Pomysł, że Ukraina na dobre opuściła Rosję i stanie się całkowicie niezależnym podmiotem, nie był tak naprawdę brany pod uwagę. Może tymczasowo, ale nie na stałe.

Al Jazeera: Jakie jest stanowisko Putina w tej sprawie?

Felgenhauera: Putin skutecznie mówi, że na wpół niezależna Ukraina jest do zniesienia, o ile ma swego rodzaju integrację polityczną z Rosją.

Ale aby Ukraina została członkiem Unii Europejskiej, członkiem NATO, jest to całkowicie nie do przyjęcia. [Russia] Wierzę, że wielu Ukraińców i rosyjskojęzycznych może tego nie chcieć. [Until recently] Przystąpienie Ukrainy do NATO nie było opinią większości na Ukrainie. Więc to był rodzaj poruszającego czynnika, który [Russia believed it] powinno zapobiec — integracji Ukrainy ze strukturami europejskimi i atlantyckimi, zwłaszcza z NATO.

Al Jazeera: Czy to tylko kwestia społeczno-polityczna? Sprzeciw wobec integracji rosyjskojęzycznych z Europą…

Felgenhauera: Istnieją szczególne powody militarne.

Rosyjskie wojsko od czasów zimnej wojny uważało, że Zachód przygotowuje tzw. ataki dekapitacyjne. [So the theory goes], każdy rodzaj wojny między Rosją a NATO lub Rosją a Stanami Zjednoczonymi zaczyna się od dekapitującego ataku mającego na celu fizyczne zniszczenie i unieruchomienie rosyjskiego przywództwa wojskowego i politycznego. Ich plany polegają na ścięciu głowy w Rosji, a następnie zakończeniu całego zdezorganizowanego ruchu oporu.

Zachód buduje zdolności do takiego uderzenia. Doprowadziło to do kryzysu rakietowego w Europie lat 80., kiedy to Amerykanie rozmieścili celne pociski balistyczne. Były to pociski z kierowanymi głowicami, które mogły dotrzeć w okolice Moskwy w kilka minut z Niemiec, a także pociski manewrujące, które były mniejsze, ale też bardzo celne. Kryzys ten prawie doprowadził do wojny, a następnie rozbrojenia wraz z końcem zimnej wojny. Ale rosyjska armia nigdy o tym nie zapomniała.

Al Jazeera: Więc co wojsko mówi swojemu głównodowodzącemu?

Felgenhauera: Od czasów sowieckiego biura politycznego zasadniczo mówi się elicie politycznej: „Ci faceci chcą cię zabić. Osobiście wy, członkowie Kremla, rządzącego biura politycznego”.

Potem to samo mówili prezydentowi Władimirowi Putinowi, że szykuje się atak dekapitacyjny. To jest bardzo poważne.

Al Jazeera: Dlaczego dyplomacja nie zadziałała?

Felgenhauera: Na Zachodzie jedni twierdzą, że w obecnych warunkach konflikt można zamrozić, inni chcą dalej pokonywać Rosję na polu bitwy. W ich szeregach nie ma jedności.

Nie ma też prawdziwej zachęty dla Rosji, dla prezydenta Putina do poddania Chersoniu, Mariupola, Krymu, a nawet Donbasu – wygląda to na polityczne samobójstwo.

Sylwetka ukraińskiego żołnierza na tle pomarańczowych płomieni po wystrzeleniu artylerii na rosyjskie pozycje w pobliżu Bachmutu na Ukrainie.  Ma ręce w powietrzu.  Na pierwszym planie są drzewa po bokach, a za nimi gruzy.
Ukraińscy żołnierze strzelają artylerią do rosyjskich pozycji w pobliżu Bachmutu w obwodzie donieckim na Ukrainie, w niedzielę, 20 listopada 2022 r. [File: LIBKOS/AP]

Porozumienia mińskie zostały podpisane we wrześniu 2014 roku z rosyjskiej inicjatywy. Nie było zachodnich mediacji z Mińskiem I, bo takie było myślenie [then-president Petro] Poroszenko będzie miał dość siły, by zawierać układy z Rosją. Będzie naszym człowiekiem. Potem był Mińsk II, który powstał z europejską moderacją.

Rosja chciała gwarancji, że będzie miała przyczółek na Ukrainie. Okazało się, że to nie działa i Ukraina zmierza w „złym kierunku”. Rosyjskie wojsko było gotowe do akcji wcześniej; faktycznie w 2014 r [Russian defence minister Sergei] Shoigu ogłosił, że przekraczamy granicę w kwietniu. Potem kilka razy się przygotowywali. Ostatnia duża próba miała miejsce w kwietniu 2021 r., kiedy Rosja zgromadziła ogromne siły na ukraińskich granicach, ale potem nie wkroczyła.

Al Jazeera: Z pewnością ta wojna na wyniszczenie pociąga za sobą ogromne koszty ludzkie i ekonomiczne?

Felgenhauera: Straty po obu stronach są naprawdę ciężkie. Mówimy o ogromnej utracie życia. Najwyraźniej straty te nie są wygórowane i zarówno Rosjanie, jak i Ukraińcy są gotowi kontynuować. Tak więc obie strony są teraz gotowe do kontynuowania walki. Ale nie sądzę, żeby to trwało w nieskończoność.

Al Jazeera: Czy wierzysz, że ten konflikt wkrótce się zakończy?

Felgenhauera: Wierzę, że zakończy się to w tym roku.

Próbowali rozmów w marcu, potem spotkań w Stambule, co sugerowało, że zmierzają w kierunku jakiegoś porozumienia. Ale Rosja i Ukraina były od siebie oddalone.

Ukraina była mniej więcej gotowa do porozumienia w lutym 2022 r. Teraz Ukraińcy mówią, że chcą więcej, a Rosja też mówi, że chce więcej. Więc znowu, dwie strony są oddalone od siebie o mile.

Wygląda na to, że nie ma porozumienia politycznego ani nawet wstępnego zawieszenia broni.

Oczywiście Rosja teraz chce mniej więcej zamrozić sytuację, ponieważ jest na linii kontroli, tak jak jest. Ukraina mówi, że tego nie chce. Ktoś musi dać. I to najprawdopodobniej będzie na polu bitwy.

Jeśli któraś ze stron zacznie wyraźnie wygrywać na polu bitwy, to będzie decydujące. Zwycięstwo militarne może doprowadzić drugą stronę do prawdziwego kryzysu — a może nawet do zmiany reżimu.

Ten wywiad został nieco zredagowany dla jasności i zwięzłości



Źródło : https://www.aljazeera.com/news/2023/2/21/qa-dr-pavel-felgenhauer-russia-ukraine-war