Wznowienie silnika Rolls-Royce Meteor V12 w czołgu FV4005
W środowisku wiejskim Wielkiej Brytanii Youtuber odkrył czołg w krzaku i teraz współpracuje z Muzeum Czołgów oraz World of Tanks, aby uruchomić silnik Rolls-Royce Meteor V12 w FV4005 po bardzo długim czasie.
FV4005 tank
FV4005 powstał pod koniec lat 40. i był wyposażony w prawdopodobnie największą armatę, jaka kiedykolwiek była montowana na czołgu.
Według informacji z muzeum, ten silnik “oznaczał apogeum wyścigu w historii wojskowości o zbudowanie coraz większych dział, które mogłyby pokonywać coraz grubsze pancerze na coraz większych odległościach.
Po tym czasie nadejście naprowadzanych pocisków i bardziej zaawansowanej amunicji pozwoliło na dalszy rozwój, ale o wiele mniejszych rozmiarach i wadze.”
Rozpoczęcie silnika Rolls-Royce Meteor V12
W ciężkim pojeździe wojskowym tego rodzaju, zespół zaczyna od montażu nowego czujnika temperatury wody, napełnienia silnika Rolls-Royce Meteor V12, skrzyni biegów i oczyszczaczy powietrza olejem – i jest tego sporo – oraz sprawdzenia działania wszystkich wskaźników.
Następnie, w momencie prawdy, zespół z powodzeniem uruchamia silnik Rolls-Royce Meteor V12, niemniej jednak bez rur wydechowych.
Bez tłumików, jest o wiele głośniej, niż ktokolwiek mógłby przewidzieć – plus jego płynne i łatwe uruchomienie zaskakuje wszystkich jako coś bardzo nietypowego dla czołgu Centurion.
Następnie na liście jest napełnienie zbiornika z wodą i płynem chłodniczym, uruchomienie silnika, sprawdzenie na przecieki.
Tymczasowe systemy paliwowe są stosowane dla tych testów wstępnych, a planują zapewnić działanie silnika płynnie ze zbiornikiem paliwa w późniejszym czasie.
Źródło : supercarblondie.com