Integracja NFT z grami w 2022 roku jest nieunikniona pomimo porażki Ubisoftu


NFT — są wszędzie i nigdzie. Wszechobecna w publicznej świadomości technologicznej i pozbawiona miejsca dzięki technologii blockchain. Prawdopodobnie masz dość słuchania o nich.

NFT — co oznacza „niezamienny token” — jest cyfrowym elementem dowolnego opisu, który jest „wybijany” na blockchain — rozproszonej księdze kryptowalut. Ich celem jest ustanowienie nowego paradygmatu własności cyfrowej, zgodnie z zasadą, że w łańcuchu bloków reprezentującym te media istnieje tylko jeden taki token, a każdy, kto miał jedynie skopiować fragment nośnika, stworzył tylko bezwartościową replikę — NFT. certyfikat jest tym, co określa ilościowo wartość pieniężną przedmiotu. Jako NFT można wybić prawie wszystko — dzieła sztuki, filmy i coraz częściej: treści w grach wideo.

„Kwarc” firmy Ubisoft z pewnością nie jest pierwszą integracją NFT, jaką widziały gry, ale bez wątpienia jest obecnie najbardziej widoczna w przestrzeni AAA. Tak się złożyło, że Ubisoft był pierwszym, który się na to zdecydował, a teraz reszta triple-A nerwowo kręci się z rozbieganymi oczami i zgrzytającymi zębami, czekając, by zobaczyć, czy wypłyną na powierzchnię. Ale nie wygląda na to, że będą.

Nieco przewidywalnie kwarc był żałosną porażką. Okazuje się, że większość graczy nie była zbytnio fanem tego pomysłu ani jego żałosnej realizacji przez Ubisoft.

Aby lepiej skontekstualizować to, co się stało, wróćmy do października 2021 r.

14 października ujawniono, że Valve całkowicie zbanowało wszystkie aplikacje wykorzystujące technologię blockchain i kryptowaluty na Steam. Największa platforma dystrybucji gier na PC stanęła po stronie. Epic, konkurencyjna platforma, odwraca się w drugą stronę.

Na początku grudnia Ubisoft triumfalnie ogłasza integrację NFT z grą „Tom Clancy’s Ghost Recon Breakpoint” jako wprowadzenie do nowego „doświadczenia” Quartz, i spotyka się z falą gromkich szyderstw. Gracze i dziennikarze gier wydają się jednakowo nienawidzić tej praktyki. Wielu podkreśla, że ​​Quartz jest bezpośrednio sprzeczny z decentralizacją, która jest głównym elementem technologii blockchain, a także z idiotycznymi metodami integracji i dystrybucji Ubisoftu w grze, która nie została nawet dobrze przyjęta na początku.

Później, w grudniu, ogrom porażki Ubisoftu zostaje ujawniony. Do dziewiętnastego roku sprzedano tylko marne 15 „cyfrowych” NFT firmy Ubisoft. Wcześniej w tym tygodniu ujawniono, że programiści Ubisoft wymieniali między sobą wiadomości na wewnętrznym forum MANA Ubisoftu, które brzmiały:

„Nadal tak naprawdę nie rozumiem rozwiązywanego tutaj »problemu«”.

„Czy naprawdę jest to warte (niezwykle) negatywnej reklamy, jaką to spowoduje?”

„Zazwyczaj staram się być pozytywnie nastawiony do naszych ogłoszeń, ale to jest denerwujące”.

21 grudnia Ubisoft podwaja stawkę. I podczas gdy wszystko to rozwijało się w grudniu, kilku innych podniosło pomysł integracji NFT dla swoich własnych gier.

11 grudnia Famed brytyjski projektant gier Peter Molyneux ogłasza, że ​​jego następna gra będzie symulatorem biznesowym zakotwiczonym wokół blockchain i NFT. W ciągu kilku dni ujawniono, że wirtualne działki NFT o wartości milionów funtów brytyjskich zostały już sprzedane.

15 grudnia GSC Game World ogłasza, a następnie szybko wraca do integracji NFT z nadchodzącą, długo oczekiwaną strzelanką „STALKER 2”. Reakcja społeczności była tak gwałtowna, że ​​GSC Game World wycofało swoją decyzję dzień po ogłoszeniu.

A Square Enix, znane najlepiej ze swojej niezwykle udanej serii „Final Fantasy”, ogłasza 1 stycznia, że ​​w przyszłości obejmie integrację blockchain i NFT w ich grach, w zabawny sposób przyznając, że „niektórzy ludzie, którzy grają dla zabawy „i którzy obecnie stanowią większość graczy, wyrazili swoje zastrzeżenia wobec tych nowych trendów”. Granie w gry dla zabawy — wyobraź to sobie.

Integracja NFT z grami jest bardzo kontrowersyjnym i polaryzującym tematem. Wśród wielu krytyków jest JJ Bakken z DePaul University, adiunkt, profesor projektowania gier i producent w Wargaming — studiu stojącym za niezwykle popularnymi „World of Tanks” i „World of Warships”. Jego opinia o NFT jest co najmniej niepochlebna.

„NFT to bzdury — destrukcyjne dla środowiska i głupie” — napisał Bakken. „Żadna część NFT nie byłaby interesująca konkretnie w przypadku gier. Technologia nie robi niczego (dla gier lub graczy), czego nie robi normalna baza danych… Nie jestem wielkim fanem.” Następnie zdiagnozował motywację tego nowego trendu w grach. „Korporacje (w tym duże firmy zajmujące się grami) są zainteresowane NFT, ponieważ, podobnie jak w każdej wschodzącej i nieuregulowanej gospodarce, można tam zarobić pieniądze”.

Twórca gier i student informatyki w DePaul, który chciał pozostać anonimowy, również zarzucił ostrą krytykę tej praktyki. Pytany o integracje NFT w grach, jego uwagi były zdecydowanie celne.

„To niezmiernie frustrujące” — ujawnił. „Poza faktem, że [NFTs] nie rozwiązuj żadnych problemów, które nie zostały stworzone przez twórców lub wydawców gier, jasne jest, że są one wprowadzane tylko po to, aby nadążyć za najnowszą i ciągle zmieniającą się „hyperowaną” technologią”.

Mówiąc o przyszłych perspektywach NFT w grach, miał to do powiedzenia. „Mam nadzieję, że… NFT umierają szybką i bolesną śmiercią, która przekreśla jakąkolwiek szansę na powrót do świata – a przynajmniej [to the world of] hazard.” Jego jadowite uwagi są charakterystyczne dla tego, jak wielu członków społeczności graczy dostrzega nadciągającą obecność NFT w branży.

Cody Króliczek, major i senior systemów informatycznych w DePaul, znajduje się po drugiej stronie nawy. Króliczek jest kolekcjonerem NFT i uważa je za transformację koncepcji własności. „Możliwość powiedzenia „jestem właścicielem tego” ma dużą wartość w świecie NFT” – napisał Kroliczek. „Wiele osób lubi żartować, że po prostu zapisze zdjęcie i nazwanie go swoim, ale prawda jest taka, że ​​nie są jego właścicielami. Myślę, że NFT nadają światu zupełnie nowe znaczenie własności”.

„Naprawdę nie uważam się za gracza, ale czuję się pod wpływem branży gier” – powiedział Kroliczek. „Grałem w gry wideo przez całe życie… Myślę, że integracja NFT w grach jest do pewnego stopnia dobrą rzeczą. Większe firmy zajmujące się grami wideo powinny ustalić standardy wykorzystania NFT w grach, ale pytanie brzmi, czy to zrobią [responsibly] albo nie.” Króliczek odniósł się również do obaw krytyków.

„NFT w przestrzeni gier wideo mogą być postrzegane jako plan zabierania ludziom większej ilości pieniędzy, co może być bardzo prawdziwe” – powiedział. „Wiele osób może paść ofiarą „pompy i zrzucić” i stracić dużo pieniędzy. Wyobraź sobie grę taką jak „Fortnite”, która tworzy NFT za pomocą skórek ze sklepu z przedmiotami. Może to spowodować absolutny chaos — popyt będzie wysoki, dopóki Epic nie zdecyduje się wyciągnąć dywanu i zabrać wszystkim pieniądze. Ostatecznie uważam, że firmy zajmujące się grami muszą być bardzo ostrożne przy wdrażaniu przyszłych projektów NFT”.

Rzeczywiście, wkraczamy na niezbadane terytorium w grach, a to dopiero początek. Bez względu na to, po której stronie debaty się znajdujesz, wszyscy najlepiej zapiąć pasy – 2022 czeka.



Źródło : https://depauliaonline.com/56243/artslife/nft-integration-with-games-in-2022-is-an-inevitability-despite-ubisofts-failure/