Dlaczego Rosja może zablokować World of Tanks: wyjaśnienie posła
Twórcy popularnej gry sieciowej o tematyce wojennej, „World of Tanks”, niedługo mogą zmierzyć się z zakazem w Rosji, oświadczył w czwartek Anton Gorelkin, wicenaczelnik komitetu ds. polityki informacyjnej rosyjskiej Dumy Państwowej. Producent gry może naruszać nowe prawodawstwo dotyczące „finansowania wroga” – dodał politolog.
Zakazanie gry w Rosji
Gorelkin sugeruje również, że Rosja powinna „przestać sponsorować zachodnich twórców gier” i zachęca do stworzenia korzystnego środowiska dla rodzimych deweloperów, aby ci mogli dostarczyć „godne alternatywy” dla swoich zachodnich konkurentów. „World of Tanks” może również łamać prawa, które będą niedługo obowiązywać. Polityk stwierdził, że „nie byłby zdziwiony, gdyby Prokuratura Generalna zażądała zakazu takich gier po wejściu w życie nowej ustawy”.
Ustawa nałoży restrykcje
Posłowie odnosili się do projektu ustawy, dotyczącej zakazu informacyjnych zasobów zbierających pieniądze na rzecz wroga w okresie konfliktu zbrojnego. Jej obowiązywanie będzie miało miejsce, jeśli Rosja bierze udział w konflikcie zbrojnym, prowadzi operację antyterrorystyczną lub uczestniczy w innym działaniu wymagającym wysłania swoich sił zbrojnych. Wstępne przyjęcie przez Dumę Państwową odbyło się w środę. Ustawa nie została jeszcze przyjęta przez Radę Federacji Federacji Rosyjskiej, tj. przez wyższą izbę parlamentu Rosji, ani nie została podpisana przez prezydenta.
Rosyjskie gry dla Rosjan
Gorelkin oskarżył również wiele zachodnich tytułów gier o „pełne rosyjsko-fobicznych nastrojów”. Powiedział, że „World of Tanks”, lub raczej firma Wargaming Group Limited, odpowiedzialna za tę popularną grę, „jawnie deklaruje swoje poparcie dla Sił Zbrojnych Ukrainy” i planuje przekazać ukraińskim wojskom pieniądze zebrane „od Rosjan, między innymi”.
Wielka inicjatywa charytatywna
W środę Wargaming ogłosił „największą inicjatywę charytatywną” we wszystkich swoich tytułach, które obejmują gry sieciowe dla komputerów, konsol i urządzeń mobilnych. Firma zachęca graczy do zakupu „specjalnych pakietów z tematyką ukraińską z elementami dostosowania”. Zebrane pieniądze miałyby zostać przekazane ukraińskiej platformie zbiórkowej UNITED24, prowadzonej przez państwo. Firma twierdzi, że mają one zostać wydane na karetki pogotowia ratunkowego. Wargaming podkreśla, że wcześniej przekazał ponad 1,3 miliona dolarów na rzecz Ukrainy ze swoich własnych funduszy i w ramach wewnętrznej kampanii zebrania funduszy wśród swoich pracowników. Projekt UNITED24 ma oddzielny dział poświęcony „materiałom medycznym”, ale zbiera również pieniądze na cele „obronne”. Osoba dokonująca wpłaty ma możliwość wyboru sekcji, dla której chciałaby przeznaczyć środki – informuje strona platformy.
