Xbox’s Game Awards No-Show to policzek dla graczy



To zły znak, gdy było ich więcej Muppety na The Game Awards niż światowe premiery Xboksa. Jako ktoś, kto gra i zajmuje się Xboksem od 20 lat, nie jestem pewien, czy kiedykolwiek byłem bardziej zdumiony decyzjami podejmowanymi przez producenta konsoli. I tweetował moja frustracja, gdy tylko najbardziej efektowne wydarzenie roku w branży dobiegło końca, i jeśli setki odpowiedzi na ten tweet coś mi powiedziały, to to, że to nie było gorące ujęcie. Jak to mogło się stać? Microsoft dosłownie nic nie pokazał na nadchodzący rok, mimo że obiecał nam ogromny rok 2023 na Xbox Showcase zeszłego lata.

W czerwcu zeszłego roku niemądrze ogłosiłem trwającą od lat suszę na wyłączność przed fantastyczną jesienią 2021 roku Microsoftu. Z perspektywy czasu ten okres był raczej wyjątkiem niż nową regułą. Fani Xboksa ucierpieli przez wyjątkowo suchy rok (chwała fantastycznemu, choć niszowemu Pentiment od Obsidian!), a także musieli przez całą noc oglądać ekskluzywne PlayStation, które zachwycają właścicieli PS5 na The Game Awards, od Forspoken przez Final Fantasy XVI po Death Osierocenie 2.

Następnie, aby dodać jeszcze jednego kopniaka w pachwinę, gracze Xbox obserwowali, jak programiści wspierani przez Sony przecierają ścieżkę do etapu The Game Awards, aby odbierać nagrodę za nagrodą za fantastyczne ekskluzywne gry, które dostarczali przez cały 2022 rok.

Zespół kierowniczy Xbox nie obudził się w dniu pokazu zlany zimnym potem, wykrzykując: „O nie, zapomnieliśmy o The Game Awards!” jakby były mamą Kevina McCallistera w filmie Kevin sam w domu.


Nawet superfani Xbox lubią Kobryl wyrazili swoje rozczarowanie. Po prostu nie było broniącego Microsoftu, a ja drapię się po głowie. Widać, że firma ma strategię. Zespół kierowniczy Xbox nie obudził się w dniu pokazu zlany zimnym potem, wykrzykując: „O nie, zapomnieliśmy o The Game Awards!” jakby były mamą Kevina McCallistera w filmie Kevin sam w domu. Jedyną dominującą teorią krążącą w Internecie po „obecności” Microsoftu na targach było to, że celowo ukrywał się pod czujnym okiem FTC, która pozwała Microsoft w dniu The Game Awards, aby spróbować zablokować próba przejęcia Activision-Blizzard-King za 69 miliardów dolarów. nie kupuję tego. FTC nie obchodziłoby, gdyby Microsoft pokazał zwiastuny daty premiery (z dokładnymi datami wysyłki dużych gier, które są teraz czymś, czego Xbox desperacko potrzebuje) dla Redfall, Starfield lub Forza Motorsport. Wszystkie te gry pochodzą ze studiów, które posiadali lub nabyli bez najmniejszego niepokoju ze strony organu regulacyjnego jakiegokolwiek kraju. Albo wiesz, zapowiedział nowy projekt The Coalition, id Software, czy Compulsion Games. Pierwszy zwiastun projektu Indiana Jones Todda Howarda i MachineGames byłby zachwycający.

Ale powiedzmy, że strategia Microsoftu naprawdę polegała na tym, by wyglądać jak najsłabiej w obliczu konkurencji, starając się uspokoić FTC i CMA. W takim razie… misja zakończona. Chyba gratuluję? Team Green wyglądał w każdym calu na trzeciego producenta konsol, mimo że w ciągu ostatnich pięciu lat nabył dosłownie dziesiątki nowych studiów, które produkowały dla nich ekskluzywne gry. Gdzie do diabła są gry? Jeśli są zapisywane na własne wydarzenia Microsoftu, jak to jest z wprowadzaniem nowych ludzi do namiotu? To tylko kazanie do chóru. The Game Awards pozwala dotrzeć do odbiorców, którzy jeszcze Cię nie słuchają – i to właśnie Microsoft musi zwrócić na siebie uwagę.

Gdzie do diabła są gry?


Jeśli spojrzymy wstecz na erę Phila Spencera na Xboksie, która w tym momencie kończy dziewiąty rok, szczerze uważam, że zasługuje na ocenę A+ niemal w całej rozciągłości. Xbox One S i X były fantastyczne, seria X jest tak potężna, jak cicha i niezawodna, a seria S okazała się mistrzowskim posunięciem w łańcuchu dostaw z krótkimi chipami. Inicjatywa wstecznej kompatybilności odniosła ogromny sukces, podobnie jak zmieniający branżę program Xbox Game Pass, który był świetny dla graczy. Microsoft dokonał również znaczących pozytywnych zmian w swojej kulturze pod okiem Spencera, ponieważ Microsoft niedawno uznał największy jak dotąd związek twórców gier. Ale z perspektywy głównych ekskluzywnych produktów, które Xbox dostarczył w ciągu tych dziewięciu lat, Spencer dostaje co najwyżej D i jest niebezpiecznie bliski oblania w tym momencie.

Gdy rok 2022 dobiega końca, pozwólcie, że narysuję mema ze słowami: gracze Xbox to Charlie Brown, Microsoft to Lucy, a obietnicą wielkich wyłączności jest piłka nożna. Tak, pandemia wpłynęła na terminy. Tak, rosyjska inwazja na Ukrainę bezpośrednio wpłynęła na wiele ekskluzywnych gier Xbox. I tak, zbyt wczesna wysyłka gier byłaby złym posunięciem. Ale faktem jest, że Xbox z dumą liczy DWADZIEŚCIA TRZY studia w swoim własnym portfolio. To, że ten rok kończy się dokładnie zerowym wysiłkiem AAA ze strony Xbox Game Studios, było wystarczająco trudne do zniesienia dla graczy Xbox, ale Xbox pojawił się na The Game Awards z pustymi rękami, na co patrzyły miliony graczy, jest po prostu niewybaczalny. Microsoft jest bliski utraty dobrej woli wobec swoich odbiorców. Jakakolwiek nadzieja, jaką firma ma na odzyskanie świadomości, którą straciła w wyniku lawiny błędów w erze Xbox One, szybko wymyka się jej z rąk, nie mogąc winić nikogo oprócz siebie.

Ryan McCaffrey jest redaktorem naczelnym IGN ds. zapowiedzi i gospodarzem obu cotygodniowych programów IGN na Xbox, Podcast odblokowanya także nasz comiesięczny program z wywiadami, IGN Niefiltrowane. Jest facetem z North Jersey, więc to „szynka Taylora”, a nie „bułka wieprzowa”. Porozmawiaj z nim na Twitterze o godz @DMC_Ryan.





Źródło : https://www.ign.com/articles/xboxs-game-awards-no-show-is-a-slap-in-the-face-to-players