Recenzja Radirgy Swag (Switch eShop / Switch)


Merriam-Webster definiuje „Swag” w miejskim slangu jako „stylową pewność siebie”, chociaż pochodzenie tego słowa w rzeczywistości pochodzi od skandynawskiego „svagga”, co oznacza „kołysać się niepewnie lub kołysać”. Radirgy Swag, z jego niezwykły kierunek i nieco mylące właściwości prawdopodobnie mają więcej wspólnego z tym ostatnim — przynajmniej do czasu, aż się uruchomi.

Milestone Inc, pierwotny programista Radirgy’ego, również trochę się przechylił jako firma. Złożony z byłych pracowników Compile (Aleste) wydali pięć gier zręcznościowych typu shoot-em-up (lub „shmup”) dla sprzętu NAOMI firmy Sega w latach 2004-2009, przenosząc trzy na Dreamcast i PlayStation 2. Odważnie eksperymentalne, kultowe grono fanów Milestone i jego zamiłowanie do niszowej strony japońskich portów i sequeli na wielu konsolach, w tym Gamecube i Nintendo Wii. W 2013 roku wszystko skończyło się tragicznie, kiedy założyciel Hiroshi Kimura został skazany za nielegalną sprzedaż udziałów w wietnamskiej filii MS Bio Energy. Personel następnie wskrzesił studio jako RS34, zachowując rodowód Milestone za pomocą kilku sequeli.

Zachodnie wydanie Radirgy Swag zajęło dwa lata, wywołując oburzenie fanów czekających na (teraz nieco niefortunnie nazwane) Dispatch Games, aby w końcu dostarczyć płatne towary. Błędy ortograficzne i zmiany płci pojawiają się w różnych częściach tekstu, co sprawia, że ​​można się zastanawiać, w co gra Dispatch Games od tak dawna, ale w większości tłumaczenie jest aktualne.

Przywołując innowacyjne podejście dewelopera do tworzenia gier wideo, jest to czwarta gra z serii, która śmiało bawi się konwencjami gatunkowymi. Tam, gdzie Chaos Field — pierwsze wydanie Milestone — zawierało tylko bitwy z bossami, Radirgy Swag nie ma ich. Technicznie rzecz biorąc, nie ma też etapów, zamiast tego jest ukształtowany jako siedemnastominutowy odcinek coraz bardziej intensywnej akcji w pogoni na księżyc, luźno zróżnicowany przez zmiany w tle.

Mądry fabuł, Tadayo Aita, jest teraz śmieciarzem w kosmosie. Motyw zatrudnienia jest powiązany z niektórymi osiągnięciami – lub „pracami” – które możesz wykonać, spełniając określone wymagania w grze. Obsada Radirgy’ego ma oddanych fanów, a ekran opcji Swag w stylu sypialni, stylowe motywy i ogólna gadanina utrzymują ujmująco dziwaczny ton serialu.

Daisuke Nagata, kompozytor, który podniósł Chaos Field dzięki muzyce thumping trance, jest jednym z największych atutów RS34. Jego smykałka do nowoczesnych popowych bitów i jazzowych chwytów pomaga Radirgy’emu Swagowi nadać modny, „kulturowy” klimat. I jest to potrzebne, bo choć wizualnie funkcjonalne, to z pewnością nie jest ucztą. Pasek przesuwający tło pod nowym kątem izometrycznym, jest kanonem poprzednich tytułów, wykorzystując prostą grafikę z cieniowaniem, ciężkie kontury i uproszczone sprite’y.

Ekran ma kolor mandarynkowo-pomarańczowy i zawiera margines osiągnięć, do których można strzelać, oraz różne instrumenty, które wskazują twoją grę. Podczas akcji u stóp wyświetlacza pojawiają się dymki konwersacyjne. Wiadomości często znikają zbyt szybko, aby można je było w pełni przeczytać i są w dużej mierze nieistotną usługą fanów, ale jeśli desperacko chcesz wiedzieć, co zostało powiedziane, wszystko jest rejestrowane na serwerze „e-mail” ekranu opcji.

Kluczowe znaczenie ma zrozumienie ciągłego strumienia zmieniających się ulepszeń w grze oraz tego, jak musisz je gromadzić, aby poprawić swój wynik i pomóc w przetrwaniu. Idź na ślepo i jest to bardzo mylące, co oznacza, że ​​twoim pierwszym punktem wyjścia powinien być „Podręcznik cyfrowy”: pojedynczy obraz, którego nie można powiększać, który wymiotuje wszędzie w rozmiarze czcionki, który wymaga monitora lub monokla do odszyfrowania.

Masz do wyboru dwa rodzaje jednostek, oba z bronią pomocniczą do machania mieczem, dwa rodzaje strzałów i tarczę. Wzmocnienia — osiem kolorowych trójkątów i kwadratów — mają unikalny wygląd, ale w niewytłumaczalny sposób nie mają tłumaczenia znaku Kanji, którym są wypisane. To sprawia, że ​​jest to kilka razy trudniejsze dla czytelników niebędących Japończykami, którzy będą musieli zapamiętać swoje funkcje. Niektóre ważne ulepszenia obejmują czerwony trójkąt odwrócony, aby zwiększyć szybkość gry; fioletowa ikona, aby uzupełnić wskaźnik tarczy; czerwony kwadrat, aby zwiększyć siłę ataku, a podstawowy zielony kwadrat, aby nieznacznie uzupełnić energię. Gdy zaczniesz rozumieć, co robią power-upy i jak możesz zmienić ich właściwości, przesuwając je mieczem, Radirgy Swag ma przyjemne wyzwanie punktowe, w które możesz wbić zęby.

Wygląda jak shmup i pachnie jak shmup, ale nie gra jak shmup. Pociski są zbyt szybkie, by ich uniknąć, co pozwala albo wymazać je strzałem, albo wchłonąć tarczą. Chodzi o to, aby zwiększyć prędkość, zbierając odpowiednie ulepszenia, z kolei zwiększając liczbę wrogów i pocisków na ekranie tak bardzo, jak to możliwe – a następnie uderzając w przycisk tarczy z lekkomyślnym porzuceniem. Przy wyższych prędkościach, eliminowanie większych wrogów i pochłanianie gęstych pocisków rozprzestrzenia się niemal natychmiastowo, odnawia tarczę, pozwalając ci aktywować ją w nieprzerwanych cyklach. Chociaż zwiększenie prędkości jest tymczasowe — i wymaga łączenia w łańcuchy, aby osiągnąć maksymalną prędkość — nauka przedłużania tych okresów niewrażliwości jest sednem gry: ćwiczenie polegające na wirowaniu talerzy, w którym próbujesz zarządzać wszystkim w tandemie, jednocześnie wydłużając czas przeżycia. Nie ma gwarancji, że będziesz mógł stale przyspieszać, dodając trochę RNG do postępowania — ale kiedy uda ci się połączyć kilka razem, pogrążysz się w stanie gdzieś pomiędzy anarchią a harmonią: rodzaj wysokiego biegu , taniec w kości ze śmiercią. W samym środku, uruchamiając tarczę po napełnieniu tarczy, biwakując na szczycie dużego wrogiego statku, wysysając dopalacze i widząc wzrost mnożników wyniku, Radirgy Swag osiąga szczytowe szumy: regenerujący strumień udanego przetrwania i zdobywania punktów.

Rezultatem jest dość plastyczna sprawa, która przypływa i odpływa od stosunkowo relaksującego do napiętego, ciężkiego pędu. Musisz oduczyć się swojego historycznego programowania shmup, zanim zaczniesz się nim zajmować, i doceń, że jest on przeznaczony dla graczy, którzy poświęcają się niszczeniu tablic wyników z wysokiej jakości cyframi. Poza tym nie ma wiele więcej do zaoferowania.

Adrenalina Radirgy’ego Swaga nie pochodzi z gromkich walk z bossami czy pięknych zacieków środowiskowych i najciekawszych momentów, ale z nauki prowadzenia gry jak Ferrari wyposażone w rakiety wahadłowe. Jego zwięzłość sprawdza się pod tym względem i chociaż nie odbiega od przeciętnego czasu trwania większości arkadowych shmups, jego długość zachęca do powtarzania gry. Do zdobycia jest też wiele bonusów, które pozwalają dostosować parametry gry. Obejmują one od zwiększonych prędkości pocisków do Space Invaders hołd, który ogranicza twój statek do ruchu poziomego.

Są tu mury, których pokonanie wymaga trochę wysiłku. Przypięcie do loterii power-up i pilnowanie różnych wskaźników wymaga pracy. W większości fani shmup albo go pokochają, albo znienawidzą: a ten podział jest w dużej mierze dziedzictwem Milestone. Chociaż zasługuje na szacunek za ich niekonwencjonalne podejście do odwiecznego gatunku gier zręcznościowych, nie wszyscy będą pogodzić się z koncepcją lub ograniczoną liczbą gier w ofercie. Warto też zauważyć, że dzięki nieustannemu cięciu tarczą i mieczem jest to absolutne morderstwo na prawym kciuku w trybie ręcznym. Pod tym względem zdecydowanie preferowanymi urządzeniami peryferyjnymi są arkady lub kontrolery Pro.

Wniosek

Choć szorstki na brzegach, Radirgy Swag zadowoli obecnych fanów, z pewnością wygra kilku nowych i prawdopodobnie wyląduje na zimnie dla wszystkich innych. Nigdy nie spodziewano się, że stanie się hitem na rynku masowym, dlatego dobrze jest, że seria znalazła zachodnią publiczność, jakkolwiek niewielką. Jeśli jesteś fanem shmup szukającym czegoś niezwykłego, jego system żonglowania power-upami i lekkomyślną regeneracją tarcz może być po prostu Twoją przepustką. Wymaga wstępnej pracy nóg, ale gdy kliknie, naprawdę gotuje.





Źródło : https://www.nintendolife.com/reviews/switch-eshop/radirgy-swag