Odkryj niesamowite wrażenia z gry Shin Megami Tensei V: Vengeance w wersji zapoznawczej

Shin Megami Tensei V: Vengeance – oczekiwana przeróbka

Premiera Shin Megami Tensei V w 2021 roku spotkała się z pozytywnym odzewem fanów i krytyków. Tytuł dostępny wyłącznie na Switchu uzyskał 8,25 na 10 punktów od Game Informer i 84 na 100 punktów w serwisie Metacritic gromadzącym recenzje. Dzięki Shin Megami Tensei V: Vengeance Atlus ma nadzieję wynieść tak uwielbianą grę na jeszcze wyższy poziom; Ta nowa wersja ukochanej gry RPG przenosi się na nowe platformy, przynosząc ze sobą nowe lokalizacje, nowe demony, różne ulepszenia jakości życia i zupełnie nową historię. Niedawno miałem okazję spotkać się z firmą Sega, aby spędzić dwie godziny z SMT V: Vengeance i zobaczyć, jak rozwija się ta ostateczna edycja gry.

Dwie różne trasy

W Shin Megami Tensei V: Vengeance możesz obrać dwie zupełnie odrębne ścieżki, każda trwająca około 80 godzin i prowadząca do różnych zakończeń. Canon of Creation to historia z oryginalnej gry, natomiast Canon of Vengeance to zupełnie nowa ścieżka obecna wyłącznie w nowej wersji SMT V. W Canon of Vengeance poznajesz nową postać o imieniu Yoko Hiromine, tajemniczą dziewczynę z mocą walki z demonami. Może dołączyć do Twojej drużyny, zajmując jedno z miejsc zwykle zarezerwowanych dla demonów.

Moje praktyczne demo rozgrywki składa się z dwóch godzin rozgrywki. Pierwsza godzina rozgrywa się w strefie szkolnej i w Bethel Japan. Moim pierwszym zadaniem jest odszukanie Ichiro w budynku Sejmu. Po znalezieniu go i spotkaniu z Yoko grupa udaje się do terminalu, aby wrócić do Tokio. Wita ich Archanioł Abdiel, który jest niezadowolony z Aogamiego i postępów bohatera, ale zanim Abdiel zdąży wyładować swój gniew, Tao, japoński oddział Świętego z Betel, interweniuje, aby ich uratować. Po rozmowie z drużyną i dyrektorem Bethel Japan, Koshimizu, prowadzę bohatera do jego dormitorium, aby przygotować się na następny dzień.

Nowe lokalizacje i nowe wyzwania

Następnego dnia idę do szkoły, gdzie Yoko Hiromine zostaje przedstawiona jako uczennica przeniesiona do klasy bohaterki. Później wyjawia, że ​​dzieje się tak dlatego, że wie, że będą razem pracować, więc pomyślała, że ​​sensowne byłoby zostać uczennicą jego klasy. Wychodząc z klasy, jestem świadkiem jego konfrontacji z Sahori Isukishimą, która jest ofiarą zastraszania. Podczas konfrontacji słyszy głos pytający ją, czy pragnie władzy. Miyazu pomaga Sahori, ale martwi się charakterem obrażeń Sahori. Później na dachu akademika Tao mówi bohaterce, że chce zaprzestać znęcania się, ale Yoko podsłuchuje rozmowę i mówi Tao, że jeśli naprawdę chce powstrzymać prześladowców i pomóc Sahori, będzie musiała ich zabić. To wyraźne przypomnienie, że Shin Megami Tensei nie boi się ciemnych zwrotów akcji w historii.

Moja pierwsza godzina kończy się pojawieniem się Na’amah na stacji i zamienieniem ludzi w piasek, aby zebrać Magatsuhi. Ta trudna walka wymaga przezwyciężenia różnych dolegliwości, w tym Uroku, które kilkukrotnie osłabiło moją drużynę. To pokazuje, że pomimo tego, że Shin Megami Tensei V: Vengeance jest bardziej grywalny dla większej liczby graczy dzięki zwiększonej liczbie platform, nie przebiera w słowach, jeśli chodzi o poziom trudności, jaki zapewniała klasyczna wersja.

Eksploracja i strategia

Po tej walce przechodzę do ostatniej części mojego demo. Bohater spotyka Tao w świątyni w Shinjuku, zupełnie nowej lokacji dla SMT V: Vengeance. Po przewiezieniu do Da’at Shinjuku, Tao i Yoko dołączają do imprezy. Tao najlepiej sprawdza się jako uzdrowiciel, ale zadaje też lekkie obrażenia. Tymczasem Yoko jest wszechstronna w swoim ataku, oferując ogień, elektryczność i mroczne umiejętności. Z tego powodu Yoko jest naprawdę przydatna, ponieważ duża część strategii bojowej SMT opiera się na wykorzystywaniu słabości.

Shin Megami Tensei V: Zemsta

Po wejściu do Da’at Shinjuku Anioł wita grupę, ale zamiast witać ich z otwartymi ramionami, są oni postrzegani jako intruzi. Duża część historii w tym obszarze dotyczy odkrycia, dlaczego partia jest traktowana jako wroga grupa, ale także próby zrozumienia, jak ominąć czujnych Cherubinów i Aniołów, aby osiągnąć swoje cele. Nie będę tutaj zdradzać wszystkiego, ale dwie postacie z klasycznego SMT V pojawiają się z planem, ale wydaje się też niezwykle prawdopodobne, że obie mają ukryte motywy.

Ciągłe wyzwanie

Resztę godziny spędzam eksplorując okolicę, biorąc udział w bitwach. Kilka razy poniosłem porażkę w walce, co zmusiło mnie do rozpoczęcia od nowa od ostatniego zapisu. Walki są niezwykle wciągające i wymagają ode mnie uwzględnienia dolegliwości, słabości żywiołów i wykonywania rozkazów, ale nawet mając wszystkie informacje na wyciągnięcie ręki (i zapisany stan gry pozornie pełen przedmiotów leczących), wciąż jest to stymulujące doświadczenie.

Shin Megami Tensei V: Zemsta

Po godzinie eksploracji tego nowego regionu puściłem kontroler. Zacząłem grać w oryginalną grę Shin Megami Tensei V, gdy ukazała się na Switchu w 2021 roku, ale nie miałem szansy przebrnąć przez pierwsze kilka godzin. Ponieważ Shin Megami Tensei V: Vengeance obiecuje nowe platformy, lepszą wydajność na wszystkich platformach (z wyjątkiem Switch) i mnóstwo nowej zawartości, wydaje mi się, że to idealny moment, aby ponownie zanurzyć się w świecie SMT V z nową wersją.

Premiera Shin Megami Tensei V: Vengeance zaplanowana jest na 14 czerwca na PS5, Xbox Series X/S, PS4, Xbox One, Switch i PC. Aby zapoznać się z naszymi przemyśleniami na temat oryginalnej gry Shin Megami Tensei V, przejdź do naszej recenzji tutaj.

Źródło: www.gameinformer.com