Następna gra Borderlands: wieści wkrótce według Randy’ego Pitchforda

Według założyciela Gearbox, Randy’ego Pitchforda, wieści na temat kolejnej części serii Borderlands powinny pojawić się „raczej wcześniej niż później”.

Gearbox szykuje coś dla fanów Borderlands

Gearbox, obecnie spółka zależna Take-Two po sprzedaży przez Embracer w zeszłym roku, nie potwierdziła jeszcze nowej gry Borderlands, ale Pitchford daje do zrozumienia, że ​​coś dzieje się za kulisami.

„O rany, chyba nie ukrywałem, że pracujemy nad czymś bardzo dobrze” – powiedział Pitchford TheGamer. „Myślę, że ludzie, którzy kochają Borderlands, będą bardzo podekscytowani tym, nad czym pracujemy. »

„To niejasne słowa, ale prędzej czy później porozmawiamy o tym, nad czym pracujemy, i nie mogę się doczekać. »

„Myślę, że mam genetyczną predyspozycję do tworzenia radości i szczęścia oraz tworzenia rozrywki. Kocham filmy i gry wideo, kocham rozrywkę” – dodał.

„Jestem wdzięczny, że w Borderlands mamy tyle dobrego i nie mogę się doczekać, aby porozmawiać z naszymi fanami o projektach, nad którymi pracujemy. »

Kinowe uniwersum Borderlands

W filmie Borderlands, który założyciel Gearbox, Randy Pitchford, mógł przedwcześnie nazwać początkiem „Borderlands Cinematic Universe”, widzimy, jak niesławna banita Cate Blanchett powraca na planetę Pandora w poszukiwaniu zaginionej dziewczyny. Po drodze łączy siły z byłym najemnikiem Rolandem (Kevin Hart), nastoletnią pracownicą rozbiórki Tiny Tiną (Ariana Greenblatt), jej obrońcą Kriegiem (Florian Munteanu), padoriańskim archeologiem Tannisem (Jamie Lee Curtis) i robotem Claptrapem ( Jack Black), odkrywając „niewyobrażalną moc”.

Źródło: www.eurogamer.net