Jak Takara wprowadziła arkadowych wojowników SNK do skromnego Game Boya


W okresie świątecznym ponownie publikujemy niektóre z naszych najlepszych funkcji, wywiadów, opinii i punktów do dyskusji z ostatnich 12 miesięcy zarówno od pracowników, jak i współpracowników — artykuły, które naszym zdaniem reprezentują to, co najlepsze w 2021 roku. Znajdziesz w nich naszą zwykłą mieszankę zamyślenia, frywolności, retro ekspertyza, nostalgia za grami i — oczywiście — entuzjazm dla wszystkiego, co związane z Nintendo. Cieszyć się!


W latach 1994-1998 Takara Co., Ltd. przywiozła niektóre z najbardziej udanych hitów gier na automaty SNK Neo Geo — Samuraj Shodown, Król wojowników, oraz Śmiertelna Furia 2 — skromnemu Game Boyowi za pośrednictwem serii „demakesów”; usprawnione i uproszczone wydania nieskończenie potężniejszych oryginałów zręcznościowych, przebudowanych od podstaw wyłącznie dla podbijającego świat handhelda Nintendo.

Szybki rzut oka na niektóre zrzuty ekranu ujawnia silne podobieństwo do fantastycznego SNK Kolekcja Neo Geo Pocket wojowników, ponieważ obaj preferują czyste linie, duże piksele i kreskówkową grafikę, zamiast niejasnego ciosu w chrupiące arkadowe stylizacje Neo Geo. Ale te tytuły na Game Boya w dużej mierze wyprzedzają przenośne wysiłki SNK o kilka lat i oficjalnie zawierają jedną ważną funkcję, której brakowało ich sąsiadom Neo Geo Pocket, dopóki nie wkroczyła współczesna emulacja: obsługa trybu wieloosobowego z jednym wkładem.

Potrzebujesz Super Game Boya, aby uzyskać do niego dostęp, ale jeśli masz go w domu, gry Takary nie tylko wyświetlają ładne ramki i kolorowe portrety postaci, ale także pozwalają przyjacielowi grać przeciwko tobie za pomocą niczego bardziej skomplikowanego niż drugi pad SNES.

Ale jak dobre naprawdę mogą być te porty? Neo Geo słynął ze swojej sprawności graficznej; po prostu nie ma mowy, aby sprzęt zasilany bateryjnie, który radził sobie tylko z czterema odcieniami zieleni, kiedykolwiek zbliżył się do oryginału. Sprytnie, programiści nawet nie próbowali i zamiast tego mieli nadzieję uchwycić duch gier, które przeportowali, zamiast dążyć do poziomu dokładności, którego nigdy nie mogliby mieć nadziei na osiągnięcie — mieli na celu: przedstawiać zamiast odtwarzać.

Dzięki temu nowatorskiemu podejściu wszystko, od kaszlu Ukyo po Joe’s Tiger Kick i charakterystyczną postawę bojową Ryo, jest nadal natychmiast rozpoznawalne, mimo że ich całe ciała składają się z mniejszej liczby pikseli niż ich odpowiedniki arkadowe wydane na czyichś włosach (prawdopodobnie). Wymachujący flagą sędzia Samurai Shodown jest nadal obecny (i działa), nawet jeśli trzeba go wcisnąć między paski zdrowia u góry ekranu, i chociaż te podręczne tytuły nigdy nie będą miały próbek mowy w trakcie bitwy, Nettou Garou Densetsu 2 (AKA port Fatal Fury na Game Boya 2) omija to ograniczenie w najbardziej uroczy sposób, dając każdej postaci małe dymki. Widząc Terry’ego „mówiącego” „HEJ, CHODŹ” gdy drwi ze swojego przeciwnika, jest to świetna zabawa na małym ekranie Game Boya, nawet jeśli jest to, mówiąc ściśle, „niewłaściwe”.

Upiększanie tych bitew to zminiaturyzowane ujęcia wszystkich zwycięstw, portrety postaci, drobne akcenty i fantastyczna grafika pełnoekranowa, którą już znasz. zbyt. To po prostu niewiarygodne, jak mogli przez cały czas mieć na ekranie wiernego jastrzębia Nakoruru Mamahaha i psa Galforda Poppy lub w zgniecionym porcie Samuraj Shodown III by przenieść piękno rozświetlonej latarniami sceny kwitnącej wiśni Neo Geo do gier mobilnych w czasach, gdy przenośne kolorowe ekrany — choć dostępne — były żartem na temat pochłaniania baterii.

Nieuchronnie po drodze trzeba było pójść na kompromis, a niektóre postacie zgubiły się w przejściu do cienkich szarych wózków Nintendo. To rozczarowujące, ale w sumie byłoby nierozsądne oczekiwać, że kaseta Game Boy — jej pliki są tak małe, że istnieje bardzo realna szansa, że ​​przypadkowo zrobiłeś pojedyncze zrzuty ekranu Switcha, które zajmują więcej miejsca w pamięci — wiernie odtworzy każdy członek każdego obsada gry, zwłaszcza gdy niektóre z nich, takie jak Król bojowników ’96, dobrze skończone dwadzieścia różnych uczestników w swoich arkadowych wersjach.

Chociaż spisy zostały skrócone, dostępne postacie raczej nie sprawią, że ktoś poczuje się słabo zmieniony, oferując cokolwiek do piętnaście domyślnie wojowników i kilka bonusowych twarzy do odblokowania, od starych dobrych grywalnych bossów po nieoczekiwane postacie z innych gier. Znajdziesz Iori Króla Wojowników zagubioną w Nettou Prawdziwa walka specjalna (wersja GB) Prawdziwa walka – Fatal Fury Special) i obrońcy natury Samurai Shodown Nakoruru w porcie Game Boy w Król bojowników ’95. Ich obecność może nie do końca rekompensuje to, co zostało utracone w tłumaczeniu, ale granie w rolę kogoś, kogo czujesz, że nigdy nie powinno się mieć w ogóle — prawdziwy dodatek, a nie tylko jedna osoba wyciągnięta z listy oczekiwanych funkcji.

Kiedy już zdecydujesz, w co grać i przez kogo (lub przez którą drużynę, jak w przypadku „Króla wojowników”), jedyne, co pozostaje do zrobienia, to zanurzyć się i zająć się okładaniem w grze. warto sprzeciwić się poddaniu. Doświadczeni gracze SNK odkryją, że kilka pierwszych bitew przeminie tylko dzięki pamięci mięśniowej, dwuprzyciskowy system Game Boya wykonuje godną podziwu pracę zastępującą czwórkę Neo Geo i wykonujący specjalne ruchy, ładunki wskaźnika wściekłości, drwiny i zachowaną zdolność Real Bout do shift lanes — coś, czego SNK nie udało się utrzymać w swoim własnym porcie — wiatr. Efektem końcowym jest konsekwentnie płynna rozgrywka, która, podobnie jak grafika, dokładnie oddaje uczucie rzutów, cięć i ognistych ciosów ich arkadowych odpowiedników. To akcja typu pick-up-and-play, która, odpowiednio, zawsze sprawia wrażenie, jakby uderzała ponad wagę skromnego Game Boya.

Które z tych, które wymieniliśmy, polecilibyśmy? Cóż, wszystkie z nich, naprawdę — wszystkie są niezwykle wierne niesamowitym grom zręcznościowym, z których pochodzą na swój własny, zminiaturyzowany sposób, i chociaż niektóre z nich są ekskluzywne dla Japonii, znaczna część menu i tekstu ustawień jest nadal w języku angielskim, a reszta zajmie tylko kilka wciśnięć przycisku „A”, aby przejść. Co najważniejsze, są na tyle różne, że są warte obejrzenia, nawet jeśli już dawno wyczerpałeś imponującą gamę gier zręcznościowych i kieszonkowych Neo Geo Switcha. Są to dobrej jakości przenośne wojownicy, niezależnie od tego, czy znasz źródło, czy nie, fantastycznie wykorzystując ograniczony sprzęt i dopasowując się do charakteru Game Boya typu pick-up-and-play.

Fatal Fury 2 Game Boy
Obraz: SNK





Źródło : https://www.nintendolife.com/features/best-of-2021-how-takara-brought-snks-arcade-fighters-to-the-humble-game-boy