Zaprzeczenia Gary’ego Bowsera dotyczące jego udziału w nowym projekcie kart flash na Nintendo Switch
Haker Nintendo Gary Bowser zaprzeczył jakiemukolwiek zaangażowaniu w nowy projekt kart flash, który rzekomo umożliwiał użytkownikom Switcha odtwarzanie zapisanych stanu gier.
Według strony internetowej urządzenia, karta flash MIG-Switch jest oficjalnie „urządzeniem innej firmy do tworzenia kopii zapasowych i programowania dla Nintendo Switch”, które nie jest ani zatwierdzone, ani licencjonowane przez japońską firmę Nintendo. Choć ideą tego urządzenia jest umożliwienie graczom legalnego tworzenia kopii zapasowych posiadanych gier, otwiera ono także drzwi dla piractwa i umożliwia ludziom potencjalnie granie w romy z grami, których nie posiadają.
Oświadczenia Gary’ego Bowsera
Jednak Bowser – skazany na 40 miesięcy więzienia za dystrybucję i sprzedaż urządzeń ułatwiających hakowanie w 2022 r. – stwierdził, że „nie był zaangażowany” w żaden aspekt MIG-Switch. Haker podobno powiedział, że „padł ofiarą ataku polegającego na przejęciu DNS na [ses] serwerów nazw” (dzięki, VGC).
W poście na Discordzie Bowser napisał: „Naprawiłem szkody i zmieniłem wszystkie hasła, ale niestety ludzie będą gadać, to nie jest to, czego potrzebowałem tuż przed Świętami Bożego Narodzenia… A także zaledwie dzień po tym, jak ktoś groził mi przez Skype, żądając że będę mu wysyłał 1000 dolarów miesięcznie przez następne 40 miesięcy, bo inaczej rozleje mnóstwo bzdur. »
Doszedł do wniosku: „Nie zamierzam nawiązywać kontaktu z trollami ani komentować tego. »
Haker oznajmił także swój brak zaangażowania na X (dawniej Twitterze). Zapytany bezpośrednio, czy brał udział w projekcie fiszek, Bowser bez ogródek odpowiedział: „Nie jestem w to zaangażowany”.
Oskarżenia i uwolnienie Bowsera
Oskarżenia pojawiają się po rzekomym odkryciu witryny Bowsera w rekordach DNS AfterTimeX.com, witryny, na której po raz pierwszy pojawiły się filmy MIG-Switch, jak wyjaśniono w filmie Modern Vintage Gamer.
Sam Bowser został zwolniony z więzienia w zeszłym roku. Jednak pomimo tej względnej swobody, w dającej się przewidzieć przyszłości pozostanie dłużnikiem Nintendo ze względu na wspomniane wcześniej działania przeciwko firmie.
W kwietniu ubiegłego roku Bowser wyjaśnił, że Nintendo jest teraz w stanie odzyskać 25-30% swoich dochodów osobistych przez resztę życia zawodowego.
Źródło: www.eurogamer.net