Fatal Fury: City of the Wolves – powrót legendy bijatyk

Seria Fatal Fury to ostoja gier walki, a niektóre kultowe tytuły nadal cieszą się uznaniem społeczności bijatyk. Wśród nich Garou: Mark of the Wolves, klasyk studia SNK z 1999 roku, zajmuje miejsce legendarne i pozostaje legendarną grą w świadomości fanów. Po latach oczekiwań podczas EVO w 2022 roku w końcu ogłoszono nowe dzieło: Fatal Fury: City of the Wolves.

Fatal Fury: Miasto Wilków

Po zwiastunach w 2023 r. i pierwszej grywalnej prezentacji na EVO Japan potwierdzono, że City of the Wolves pojawi się na wydarzeniu Summer Game Fest. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne, rozgrywka wierna oryginałowi i nowe funkcje zachwycą fanów pierwszej części.

Po rozmowach z członkami zespołu deweloperskiego wydaje się, że gra czekała na okazję i nie została opóźniona przez problemy zewnętrzne. Powrót starych postaci, takich jak Terry Bogard, jest bardzo udany, a wprowadzenie nowych postaci, takich jak Preecha i Vox Reaper, idealnie pasuje do uniwersum Fatal Fury.

Legendarne postacie powracają

Fani mogą spodziewać się klasycznych postaci, takich jak Andy Bogard i Joe Higashi, a także ciekawych dodatków, takich jak Preecha i Vox Reaper. Różnorodność stylów rozgrywki będzie jedną z mocnych stron City of the Wolves, a mechanika gry pozostanie wierna oryginałowi.

Silne sprzężenie zwrotne wizualne

Wizualną stronę City of the Wolves wyróżnia wyrazisty styl artystyczny, bliski amerykańskim komiksom. Jednakże niektóre aspekty można jeszcze ulepszyć, aby w pełni wykorzystać ten wyjątkowy styl.

Podsumowując, Fatal Fury: City of the Wolves wydaje się być na dobrej drodze, aby stać się podstawą gatunku gier walki. Dzięki funkcjom, na które czekali fani, solidnej rozgrywce i różnorodnej obsadzie postaci, SNK może po prostu dostarczyć nowy klasyk dla fanów bijatyk.

Źródło: www.eurogamer.net