Gracze League of Legends organizują bojkot przedmiotu kosmetycznego o wartości 500 dolarów, banując bohatera, dla którego jest on dostępny. Signature Ahri to szczególnie stylowa skórka, zaprojektowana dla upamiętnienia wielkiego Fakera, legendy e-sportu League of Legends. Problem w tym, że najbardziej wyszukana wersja kosztuje 500 dolarów, a gracze nie są zadowoleni z pochyłości, jaką może przyjąć Riot. Obawiają się, że jeśli firma jest gotowa teraz pobierać tak wysokie opłaty, z radością zrobi to ponownie w przyszłości, wyzyskując społeczność w celu uzyskania coraz większych sum.
Zakaz Ahri i kontrowersje
Gdy tylko skórka została ogłoszona, gracze wyrazili chęć uniemożliwienia osobom, które ją kupiły, używania jej, celowo zakazując Ahri we wszystkich grach. Teraz, gdy skórka jest już dostępna (a główny programista Andrei Van Roon wzbudził więcej kontrowersji, dając jasno do zrozumienia, że nie ma zamiaru się z tego wycofać), dotrzymali obietnicy: wskaźnik banów „Ahri eksplodował, podwajając się” w niektórych obszarach niemal przez całą noc.
Jest mało prawdopodobne, aby ten wzrost utrzymał się długo – jeśli masz tylko pięć banów do wykorzystania w swojej drużynie, użycie jednego do zdenerwowania graczy, którzy mogą nawet nie być w Twojej grze, jest stratą czasu i prawdopodobnie współczynnik banów Ahri wzrośnie prawdopodobnie wróci do normy. Mimo to zabawne jest, że członkowie społeczności, którzy wyrazili zaniepokojenie, dotrzymali słowa, mimo że raporty sugerują, że zdecydowana większość tych zakazów pochodzi z regionów zachodnich, a nie z rynków chińskiego i koreańskiego, które wydają się bardziej skłonne do kupowania skórki w pierwsze miejsce.
Koniec Arcane i spekulacji fanów
Gdzie indziej, w ekosystemie League of Legends, Arcane kończy się sezonem 2 – ale fani już spekulują na temat tego, co będzie dalej. Cotygodniowe podsumowania, historie ulubionych społeczności i nie tylko.
Źródło: www.bing.com