Shaco i Skarner: najczęściej zbanowani bohaterowie w aktualizacji 14.8.

Shaco, drugi najczęściej zbanowany bohater w League of Legends

Kiedy bohater League of Legends ma wysoki współczynnik banów, zwykle oznacza to, że jest zbyt potężny i Riot Games musi go osłabić. Jeden z bohaterów ma niewiarygodnie wysoki współczynnik banów, ale nie jest tak zepsuty jak Skarner. Według strony statystycznej u.gg, Shaco jest drugim najczęściej zbanowanym bohaterem w aktualizacji 14.8, zaraz za Skarnerem. Podczas gdy Skarner ma wskaźnik banów na poziomie 32,7%, Shaco ma 31%. Częstotliwość banów Skarnera nie jest zaskoczeniem, ponieważ ten bohater dominuje na Summoner’s Rift od czasu jego przeróbki, a gdy zdobędzie przewagę, trudno go zatrzymać. Patch 14.9 wprowadzi nowy zestaw osłabień dla Skarnera.

Shaco, kontrowersyjny mistrz

Shaco jest obecnie drugim najczęściej zbanowanym bohaterem. Riot Games nie dotykało zestawu Shaco od czasu aktualizacji 14.4, a jego współczynnik zwycięstw wynosi około 50% (co powinno wskazywać na doskonale zbalansowanego bohatera, ale gracze go banują). Zakładam, że gracze banują Shaco głównie dlatego, że nie lubią grać przeciwko niemu. Shaco nie tylko potrafi ukrywać się i walczyć na krótkim dystansie w jednym, ale także dysponuje potężną kontrolą tłumu w postaci strachu przed swoimi wabikami i potencjału wybuchu, jeśli wyjdzie przed siebie. Kiedy grasz przeciwko niemu, Twoim najlepszym atutem będzie Sweeping Lens. Pomoże ci to znaleźć jego skrzynki i samego Shaco po tym, jak użyje Oszustwa.

Mistrz, z którym trudno się zmierzyć

Wysoki wskaźnik banów Shaco nie odzwierciedla faktu, że jest zepsuty. Zamiast tego gracze starają się sobie z nim poradzić. Shaco ma potężną wczesną fazę gry i może z łatwością ukarać każdego źle ustawionego, delikatnego bohatera, ale jeśli mu się to nie uda, będzie miał problemy. Jego prędkość w dżungli jest dość powolna, a w roli wsparcia zapewnia jedynie kontrolę tłumu. Zalecam posiadanie detektorów wabików i skupienie się na swojej pozycji podczas gry przeciwko Shaco.

Źródło: www.bing.com