Riot wykazuje się kreatywnością w nowym trybie gry League of Legends 2 na 2 na 2 na 2


Po latach fanów proszących o szerszą gamę sposobów gry, deweloper Riot Games potwierdził nowy tryb gry League of Legends.

League of Legends, odnosząca ogromne sukcesy gra MOBA od Riot Games, od kilku lat ma problem z różnorodnością rozgrywki. Główny tryb toczy się na Summoner’s Rift, regularnie ewoluującej iteracji standardowej trzytorowej mapy MOBA. Jedynym innym trwale dostępnym trybem gry jest All Random All Mid, rozgrywający się na jednopasmowej mapie o nazwie Howling Abyss. Po pojawieniu się, przetestowaniu i późniejszym zniknięciu trybu Nexus Blitz, trybu imprezowego wypełnionego minigrami, Riot Games w końcu ogłosiło nowy tryb gry League of Legends.

Ogłoszono nowy tryb League of Legends

Riot Games ogłosiło nowy tryb gry League of Legends, który pojawi się w 2023 roku. Po dużym sprzeciwie społeczności po słabym początku roku, Riot Games podjęło kroki w celu odzyskania wiary społeczności, przedstawiając swoje plany na ten rok. Jednym z nich było długo oczekiwane opracowanie nowego trybu gry dla League of Legends, w tym w pełni obsadzonego zespołu alternatywnych trybów gry, po tym, jak poprzednia iteracja tego zespołu programistów została przekształcona w podstawę trybu Teamfight Tactics.

Ten nowy tryb miałby mieć miejsce na mapie Nexus Blitz, będąc starciem w stylu deathmatch 2 na 2 na 2 na 2.

Nowy tryb ma bardzo niewiele ujawnionych szczegółów, ale według wideo opublikowanego przez Riot Games, w którym uczestniczyli starsi pracownicy Riot Brightmoon i Riot Meddler, pojawi się później w 2023 roku. Byłby to pierwszy tryb gry League of Legends, jaki kiedykolwiek dodano w w których rywalizowały więcej niż dwie drużyny graczy. Biorąc pod uwagę plotki, że miałoby to miejsce na mapie Nexus Blitz, trudno sobie wyobrazić, jak cztery odrębne drużyny rywalizowałyby o dominację na mapie.

Jak nowy tryb League of Legends poradzi sobie w trybie 2v2v2v2?

Drużyny składające się z dwóch mistrzów to dziwny sposób na grę w League of Legends, nawet w najmniejszych trybach było trzech mistrzów prowadzących do tego momentu. Jak więc Riot Games spróbuje wykonać tę dziwną nową iterację rozgrywki League of Legends? Prawdopodobnym rozwiązaniem wydaje się być to, że nie każda drużyna będzie mierzyć się z członkami innych drużyn w dowolnym momencie, zamiast tego zdecyduje się zmierzyć się z jednym członkiem każdej drużyny przeciwko drugiemu.

Wymagałoby to reorganizacji torów, chyba że czterech graczy grałoby w alei, a pozostałych czterech w dżungli. To nadal wymagałoby drastycznych zmian w stosunku do oryginalnej mapy.

W przeciwnym razie mogłaby to być izolowana minigra, w której gracze walczą na śmierć i życie w kółko, ale to nie pozwoliłoby na osiągnięcie doskonałości postaciom zależnym od poziomu i skalowania, zamiast tego ograniczyłoby realne wybory do harcowników i awanturników skupionych na wczesnej fazie gry, najlepiej obsługiwanych przez ciągły rozlew krwi. Na razie pozostaje to tajemnicą, ale szczegóły na pewno pojawią się w 2023 roku na temat nowego trybu League of Legends.



Źródło : http://www.bing.com/news/apiclick.aspx?ref=FexRss&aid=&tid=63c69c06ddeb4fa0ad772157dd414698&url=https%3A%2F%2Fwin.gg%2Fnews%2Friot-gets-creative-in-new-2v2v2v2-league-of-legends-game-mode%2F&c=12971342959393094697&mkt=fr-fr