Riot Games bezsilne w obliczu trolla League Of Legends zbanowanego ponad 1600 razy

Plaga trolli w League of Legends

Gracze League of Legends online, szczególnie w meczach rankingowych, w których gra jest traktowana poważniej, stają przed potężnym wrogiem: trollami. Ci gracze, którzy są oddani psuciu gry własnej drużynie, są prawdziwą plagą dla społeczności. Ostatnio jeden z tych trolli zyskał pewną sławę, mimo że został zbanowany ponad 1600 razy. Jednak zawsze udaje mu się wrócić i kontynuować swoje złe uczynki.

Smutna historia LIONL9

To gracz o pseudonimie LIONL9, który nie tylko otwarcie przechwala się, że psuje gry, ale także nagłaśnia swoje występki dzięki sponsorowi specjalizującemu się w dystrybucji kont LoL-a, dzięki czemu jego taktyka jest dostępna dla każdego. Gra w kilka partii jednocześnie i jeśli nie zostanie zablokowany, systematycznie wybiera mistrza Nunu. Od początku gry idzie prosto na środkowy pas i pędzi w stronę wieży wroga, aby tam zginąć.

Cała ta transmisja jest naprawdę nie do zniesienia dla wielu ludzi, którzy nienawidzą trolli. Wizualnie, przy otwartych wielu zakładkach, ten troll wypełnia ekran obrazami i memami, a także licznikiem pokazującym, ile razy został zbanowany. Jeśli zostanie zbanowany, po prostu loguje się na nowe konto i kontynuuje proces, gromadząc 1666 zbanowanych kont.

Współudział sponsora

Ten troll-streamer jest wspierany przez sponsora zajmującego się dystrybucją kont League of Legends, co wyjaśnia, dlaczego wydaje się mieć nieograniczoną liczbę kont, na których może kontynuować swoje występki. Pochodzenie kont jest nieco niepewne, a niektóre z nich zostały wyrównane przez boty do poziomu 30. Ponadto nie jest wykluczone, że wykorzystywane są również skradzione dane kont.

Pomimo zakazu kupowania kont w ramach regulaminu Riot, firma stara się położyć kres tej praktyce. Nawet zakładając, że uda im się uniknąć ewentualnego zakazu adresu IP lub sprzętu, nadal istnieje ryzyko, że ich obecne lub przyszłe kanały zostaną zbanowane, co tak naprawdę jest poza ich kontrolą.

Źródło: nationworldnews.com