Recenzja historii League of Legends: Bitwa na śnieżki z Yeti!

Song of Nunu: A League of Legends Story to magiczna przygoda, w której uczestniczy sympatyczny duet postaci. Znajomość i kochanie Nunu i Willumpa to czysta przyjemność. Dzięki płynnej platformie i świetnym łamigłówkom będzie to gra, w którą będzie chciał zagrać każdy fan League of Legends. Jeśli lubisz oldschoolowe gry platformowe i logiczne, pokochasz tę perełkę.

Płynna platformówka i zabawne łamigłówki

Gra oferuje płynną i przyjemną platformę, a łamigłówki są dobrze zaprojektowane. Podczas mojej pracy z Song of Nunu nigdy nie czułem się zdradzony przez zagadkę. Jeśli poniosłem porażkę, była to moja wina, nie z powodu animacji czy innego problemu, co jest miłe w takiej platformówce. Od czasu do czasu w ważnych momentach zdarzały się niewielkie wycinki obiektów, ale nie wpływało to na rozgrywkę ani nie przeszkadzało mi cieszyć się grą.

Projekt animacji magicznej

Uroczy styl graficzny gry dodaje magii wszechświatowi. Jasne kolory i zabawne animacje sprawiają, że grę ogląda się po prostu przyjemnie. Przy każdym nowym odcinku zatrzymywałem się na chwilę, żeby po prostu rozejrzeć się i podziwiać otoczenie. Poza tym Nunu i Willump są po prostu cudowni.

Wciągająca historia

Narracja jest dość prosta, ale jest to jedna z tych historii, które trzymają cię na krawędzi siedzenia. Twoim celem jest sprowadzenie Nunu do Serca Błękitu, zgodnie z instrukcjami jej matki, i odnalezienie Magicznych Skrzydeł na Górze. W miarę postępów Nunu i Willumpa będziesz spotykać inne postacie z uniwersum League of Legends. Nie chcę jednak niczego zepsuć, dlatego pozwolę Was zaskoczyć, gdy to się stanie.

Muzyka dodaje odrobinę magii

To, co naprawdę mi się podobało, to sposób, w jaki poradzili sobie z muzycznymi zdolnościami Nunu. W trakcie gry zobaczysz małe ikony na skałach, ścianach lub unoszące się nad obiektem. Kiedy Nunu gra te nuty (na Switchu używa LB, RB, LT, RT), możesz na przykład przesuwać kamienie, otwierać drzwi i przekazywać światło z jednego lustra do drugiego. Tworzy także urocze piosenki, które dodatkowo dodają magii całej historii. Moja ulubiona scena z muzyką ma miejsce podczas pierwszego „przystanku” gry, kiedy Nunu i Willump rozbijają obóz. Nunu gra piosenkę napisaną o Nunu i Willumpie. To naprawdę urocze widzieć relację między nimi, nawet jeśli nie znaliśmy ich historii na początku gry.

Gra, która łączy w sobie magię i mroczne momenty

W tak jasnej i zabawnej grze są też mroczne momenty i mroczne elementy. Zawsze, gdy grasz Nunu bez Willumpa, bardzo łatwo jest poczuć się całkowicie bezradnym. Jak wspomniałem wcześniej, Nunu nie ma innej broni niż śnieżki, więc walka jest niemożliwa. Uciekaj albo zostań zjedzony. W tym samym duchu bezradności bawisz się jako dziecko i jesteś świadkiem bólu, przez który przechodzi w miarę rozwoju historii. Jest to naprawdę dobrze zrobione i sprawia, że ​​postępy Nunu są jeszcze bardziej satysfakcjonujące.

Magiczna ścieżka dźwiękowa i epickie bitwy na śnieżki

A skoro mowa o muzyce, Song of Nunu ma naprawdę fajny teledysk, który został wydany przed premierą gry.Utwór nazywa się „You and Me Makes Us” w wykonaniu DEEGAN. Teledysk możesz obejrzeć tutaj i rzucić okiem na wyjątkową relację pomiędzy Nunu i Willumpem, zanim sięgniesz po grę.Co więcej, ścieżka dźwiękowa jest po prostu fantastyczna. Podobały mi się różnice pomiędzy każdym obszarem gry i choć nie było to płynne, twórcy wiedzieli, gdzie jest konieczne, aby muzyka była najbardziej użyteczna dla całej gry. Pokochasz tę magiczną muzykę. Nigdy nie wiedziałem, że walka na śnieżki może być tak epicka.

Podsumowując, naprawdę miło spędziłem czas z Song of Nunu: A League of Legends Story i bardzo miło było poznać Nunu i Willumpa. Muzyka naprawdę nadała nowy wymiar, czyniąc każdy nowy obszar innym, zachowując jednocześnie spójny temat. Po wydaniu Convergence: A League of Legends Story na początku tego roku, z zupełnie innym stylem, postaciami i rozgrywką, widzimy teraz doskonały przykład celu Riot Forge w Song of Nunu: pokazać historię League of Legends poprzez zabawę i różne style gry.

Źródło: gamingtrend.com