Świat sportu i gier wideo krzyżuje się w nieoczekiwany sposób, a kilku znanych sportowców podziela tę wspólną pasję do League of Legends. Wśród nich sprinter olimpijski Noah Lyles, który otwarcie okazuje swój entuzjazm dla tej popularnej gry, jednocześnie wyróżniając się na scenie sportowej imponującymi występami.
Noah Lyles i jego pasja do League of Legends
Niedawno uhonorowany złotym medalem w krajowym finale biegu na 100 metrów Noah Lyles zafascynował publiczność swoją niesamowitą szybkością, przekraczając linię mety w niecałe 10 sekund. Po tym niezwykłym zwycięstwie ogłosił, że zamierza uczcić ten sukces, grając w League of Legends, demonstrując, że pasja do gier wideo nie jest obca czołowym sportowcom.
Tymczasem hiszpański sportowiec Paul Echaniz również wyraził swoją miłość do tej gry, ujawniając, że po zdobyciu brązowego medalu w kajakarstwie transmitował swoje sesje League of Legends na Twitchu. Zjawisko to podkreśla rosnące znaczenie gier wideo w kulturze zawodowych sportowców.
Podczas zawodów Noah Lyles pokazał, że nie zadowala go bycie tylko biegaczem. Jako prawdziwy entuzjasta, zaangażował się w kulturę gier wideo, bawiąc się naśladując Goku, słynną postać z anime, po zwycięstwie na 100 m. Scena ta była szeroko udostępniana w mediach społecznościowych i nazywała go „najszybszym fanem Dragon Ball na świecie”.
Zjawisko to nie jest odosobnione. Inne postacie ze świata sportu, jak na przykład wokalista Imagine Dragons Dan Reynolds, również przyznały, że zaangażowanie w swoją pasję czasami powodowało, że spóźniali się na koncerty, ponieważ byli pochłonięci grami w League of Legends.
Wydarzenia takie jak Igrzyska Olimpijskie często podkreślały związek między sportem a grami. Noah Lyles wywołał zamieszanie na próbach, pokazując wcześniej kartę Niebieskooki biały smok od Yu-Gi-Oh!. spieszyć się. Ten gest pomógł wzmocnić jej zabawny wizerunek, jednocześnie czyniąc ją popularną wśród fanów gier karcianych.
Kultura gier wideo wykracza zatem daleko poza proste sesje grania i jest zintegrowana z tożsamością kilku współczesnych sportowców, przybliżając ich do licznych społeczności fanów podziwiających ich występy zarówno na boisku, jak i poza nim. W obliczu zbliżających się Igrzysk Olimpijskich ciekawie będzie zobaczyć, jak pasja do gier wideo będzie nadal wpływać na świat sportu.
Wreszcie, chociaż niektórzy gracze narzekają na błędy w modach takich jak Fallout: London, jasne jest, że entuzjazm dla gier wideo pozostaje niezmienny i że w dalszym ciągu łączy sportowców z ich rówieśnikami i fanami.
Źródło: www.bing.com