Finał League of Legends: Koreańska drużyna T1 zmierzy się z chińskim Weibo Gaming

Południowokoreańska potęga walczy o czwarte mistrzostwo świata

W najbliższą niedzielę południowokoreańska potęga T1 zmierzy się z chińską drużyną Weibo Gaming w światowych finałach League of Legends w Seulu, a ich celem będzie zdobycie rekordowego czwartego tytułu w wydarzeniu powszechnie znanym jako Super Bowl e-sportu. Tysiące fanów z całego świata przybyło do mającej obsesję na punkcie gier stolicy Korei Południowej na mistrzostwa, które od pierwszej edycji w 2011 roku szybko się rozrosły i stały się jedną z perełek globalnej branży e-commerce.sport, wyceniany na miliardy dolarów dolarów.

Ambicje T1 dotyczące tych mistrzostw

T1, który przegrał w Światowych Finałach w 2022 r., ma nadzieję zakończyć dominującą passę w tegorocznych mistrzostwach, zdobywając tytuł przed pełną publicznością stadionu baseballowego Gocheok Sky Dome.

„Byłem bardzo niespokojny, oglądając Mistrzostwa, ale jestem bardzo szczęśliwy, że dotarliśmy do finału” – powiedziała fanka T1, Chaea A-rin, w strefie fanów, gdzie wielu gości miało na sobie kostiumy League of Legends. Legends.

„Pozostał tylko jeden krok i mam nadzieję, że możemy… wyjść zwycięsko” – dodała Chaea przebrana za Ahri – dziewięcioogoniastego lisa posiadającego magiczne moce.

Gwiazda drużyny T1 i jego wpływ

Na kilka dni przed finałem kibice gromadzili się w strefie kibica, robiąc liczne selfie z sylwetkami T1 naturalnej wielkości. W skład zespołu wchodzi Faker, supergwiazda okrzyknięta Michaelem Jordanem e-sportu, który również celuje w czwarty tytuł mistrza świata.

Za każdym razem, gdy Mistrzostwa Świata LoL odbywały się w Korei Południowej, nie byliśmy w stanie awansować, ale w tym roku mieliśmy okazję zagrać… przed naszymi koreańskimi fanami” – powiedział Faker na konferencji prasowej w tym tygodniu.

„Mam nadzieję zakończyć tę rzadką… okazję pozytywnym wynikiem” – dodał. Faker, którego prawdziwe nazwisko brzmi Lee Sang-hyeok, zdobył w tym roku złoto z Koreą Południową na Igrzyskach Azjatyckich.

Popularność i wpływy Fakera

Cieszy się statusem gwiazdy w Korei Południowej, która ma obsesję na punkcie gier, gdzie podczas wystąpień publicznych wita go gwiazda rocka, a fani skandują jego imię podczas meczów. Park Jeong-hyeon, 22-letni student i gracz, porównał Fakera do supergwiazd K-popu.

„Gra tak dobrze, że zastanawiam się, jak on to robi. Powiedziałabym, że to BTS e-sportu” – powiedziała AFP.

Coraz popularniejsze mistrzostwa

League of Legends to najchętniej oglądany sport elektroniczny na świecie, a zawody na żywo co roku śledzą dziesiątki milionów widzów. Jak wynika z zeszłorocznego raportu Newzoo, firmy zajmującej się badaniami rynku branżowego, do 2025 roku e-sport dotrze do prawie 1,4 miliarda odbiorców.

Źródło: sports.yahoo.com