Dyrus twierdzi, że nigdy nie otrzymał wynagrodzenia od TSM

Wracając do zaskakującego stwierdzenia: Dyrus nigdy nie otrzymywał wynagrodzenia od TSM

4 stycznia 2024 r. były zawodowy gracz League of Legends Dyrus opublikował AMA na swoim profilu X. Podczas tej wymiany twierdził, że nigdy nie otrzymał żadnej pensji od TSM podczas swojej pracy w organizacji. Według niego wszystkie jego dochody pochodzą ze streamingu. Wypowiedź, która wielu fanów zaniemówiła, biorąc pod uwagę, że zawodnik był ikoniczną postacią swojej epoki i uważany jest za ikonę swoich lat spędzonych w TSM.

Kariera Dyrusa w świecie e-sportu

Dyrus zyskał sławę jako profesjonalny gracz League of Legends w 2010 i 2011 roku pod szyldem Epik Gamer. W marcu 2012 roku dołączył do TSM, z którym zawodowo grał do końca sezonu 2015, kiedy to przeszedł na emeryturę. Następnie 31-latek został na dwa lata twórcą treści dla organizacji, po czym ustąpił ze stanowiska w czerwcu 2017 r.

Podczas swojej pracy w TSM i LCS Dyrus szybko stał się jedną z najbardziej ukochanych postaci w społeczności League of Legends. TSM również stało się niezwykle popularne, choć organizacja spotkała się z kontrowersjami. Ujawnienie, że organizacja nie płaci Dyrusowi pensji i że musi on utrzymywać się ze streamingu, pochodzące od samego gracza, tylko pogłębia zamieszanie.

TSM: organizacja, która stworzyła historię e-sportu

TSM pozostaje aktywny w kilku tytułach e-sportowych, chociaż nie jest już obecny w samym League of Legends. Organizacja sprzedała swoje miejsce w 2023 roku firmie Shopify Rebellion, która od tego roku będzie teraz uczestniczyć w północnoamerykańskim konkursie. TSM niedawno ponownie wszedł na scenę Counter-Strike po siedmiu latach przerwy.

Źródło: www.bing.com