Ataki DDoS wymierzone są w streamerów i zespoły w Korei Południowej. | © Riot Games

Gracze w Korei Południowej, zarówno profesjonaliści, jak i streamerzy, doświadczają obecnie powtarzających się problemów spowodowanych atakami DDoS. Choć wydawało się, że problem został rozwiązany, w rzeczywistości się pogorszył.

Ataki DDoS wymierzone w streamerów i zespoły League of Legends

Przez cały wiosenny split LCK 2024 zespoły zgłaszały problemy wynikające z ukierunkowanych ataków DDoS, co prowadziło do kiepskich sesji treningowych, a nawet wpływało na harmonogram LCK, a mecze musiały zostać przeniesione z powodu ataków. Doprowadziło to również do rozgrywania meczów przed pustym stadionem, próbując ograniczyć problemy.

Ataki DDoS dotknęły nie tylko zespoły LCK, ale także znanych streamerów i twórców treści w Korei Południowej. Riot wydał również nowe oświadczenie, ponieważ problem wydaje się nadal występować podczas letniego splitu.

Riot sprzeciwia się atakom DDoS

Lider Studio League, Andrei „RiotMedler” van Roon, na Twitterze przedstawił wgląd w to, co robi Riot, aby pomóc drużynom i graczom dotkniętym atakami DDoS. Wyjaśnił stanowisko Riot i planowane ulepszenia w przyszłości.

Ataki DDoS, o których mowa

Atak rozproszonej odmowy usługi (DDoS) powoduje zalanie docelowego serwera, usługi lub sieci nadmiernym ruchem internetowym z wielu źródeł, spowalniając go lub powodując awarię. Uniemożliwia to legalnym użytkownikom dostęp do usługi, zakłócając działanie i potencjalnie prowadząc do znacznych przestojów i luk w zabezpieczeniach.

Riot Meddler ujawnił na Twitterze/X, że Riot współpracował z zespołami takimi jak T1, aby znaleźć sposoby, aby pomóc im ćwiczyć i transmitować. Gracze T1 nie mogli transmitować strumieniowo przez cały wiosenny split, a większość ich meczów została przerwana z powodu tych problemów.

Ponieważ najnowsze ataki różnią się od poprzednich, oba zespoły i Riot badają pierwotną przyczynę i sposoby złagodzenia tych ataków.

Fani żądają kompleksowego rozwiązania

Fani wzywają Riot, aby znalazł rozwiązanie globalnie, a nie lokalnie, ponieważ obecnie wydaje się, że za każdym razem, gdy gracze T1 grają, ich konta i loginy mogą być bezpieczne, ale ich koledzy z drużyny zostaną rozłączeni z powodu ataków ukierunkowanych, rujnując ich gry.

Ciekawie będzie zobaczyć, czy Riot będzie w stanie rozwiązać te problemy, nie tylko w przypadku T1, ale także w przypadku innych graczy cierpiących na ataki DDoS.

Źródło: Earlygame.com