W GTA V jesteśmy Trevorem Phillipsem. Trevor Phillips to my.


Pecetowa wersja Grand Theft Auto V – GTA 5, jeśli wolisz – powinna być dostępna w sprzedaży detalicznej od piątku, a gdy czekaliśmy na naszą kopię, okazało się, że znów gramy w GTA V na PlayStation 3. coś osiągnąć. Jesteśmy Trevorem. Trevorze, to my. I to jest właśnie niepokojące.

Teraz, jeśli nie jesteś zaznajomiony z GTA V, możesz się zastanawiać, co jest nie tak z Trevorem. Zasadniczo Trevor reprezentuje wszystkie twoje najgorsze impulsy, wszystkie okropne rzeczy, które zrobiłeś lub pomyślałeś, wszystkie wzmocnione nie do poznania i zamienione w coś obrzydliwego. Niepokojące jest to, że granie jako Trevor jest wtedy, gdy gra staje się zabawna.

W grze występuje trójka bohaterów – Trevor, Michael i Franklin – którzy razem tworzą gang. Michael i Trevor razem rabowali banki, ale potem Michael sfingował swoją śmierć i próbował wyjść z gry i wieść spokojne życie. W międzyczasie Trevor pozostał przestępcą i teraz mieszka na pustyni z biznesem narkotykowym.

Franklin to drobny bandyta, który kradnie samochody i współpracuje z Michaelem. Od tego momentu historia naprawdę przybiera wiele nieoczekiwanych zwrotów, ale to, co naprawdę uderza cię, gdy ponownie grasz w GTA V, to fakt, że Trevor jest postacią, która naprawdę sprawia, że ​​gra jest zabawna.

To dlatego, że z biegiem lat seria GTA stała się coraz bardziej „kinowym” doświadczeniem, którego kulminacją (lub najniższym punktem, w zależności od perspektywy) jest GTA IV. Chociaż GTA IV wyglądało niesamowicie i oferowało przyjemną symulację Nowego Jorku (Liberty City), sama gra była pełna surowych momentów i nudnych, powtarzalnych zadań, które sprawiały, że doświadczenie było pozbawione radości, jeśli grało się postacią.

Pomyśl o tym – kiedy próbujesz sobie przypomnieć GTA (zwłaszcza jeśli jesteś na tyle duży, by pamiętać panikę moralną, jaką wywołała ta gra, gdy została wydana po raz pierwszy) – myślisz o chaosie i morderstwie, płonących strzelaninach z policją, a przede wszystkim o kreskówkowej zabawie .

A potem oglądasz GTA IV i zaczynasz się zastanawiać, gdzie coś poszło nie tak. GTA V próbowało to naprawić na wiele sposobów, ale było też wiele pomyłek. Niesławna sekwencja tortur może być postrzegana jako przesadna orgia przemocy, komentarz do przemocy, której państwo dopuszcza się na niewinnych ludziach w imię bezpieczeństwa, a nawet sposób, w jaki gra mówi swoim graczom dokładnie, czego im nie przeszkadza. Tak czy inaczej, ta sekwencja pozostawiła niesmak w twoich ustach i była przykładem tego, jak gra traktuje siebie zbyt poważnie.

W końcu co wygląda na zabawę? Kontroluj Michaela, gdy ćwiczy jogę, powoli poruszaj gałkami analogowymi, aby przybierać właściwe pozy i trzymaj je, lub (tak jak Trevor) zobacz grupę hipsterów w kawiarni i wyciągnij bazookę, aby pozbyć się niechlujnych brod dla Cóż?

Trevor jest niegrzecznym ekscentrykiem, który prawdopodobnie nigdy nie brał prysznica, jeśli mógł sobie pomóc, który od niechcenia znęca się nad każdym, kogo spotyka, i cały czas wypluwa toksyczne bzdury. Ale jest także jedyną postacią, którą kontrolujesz, która wydaje się dobrze bawić tym, co robi.

Trevor został napisany, aby dać głos zabawnym częściom GTA – gdzie wariujesz, kradniesz samochód i rozbijasz wszystko podczas jazdy, a także wchodzisz i wychodzisz z strzelanin z kilkoma realnymi konsekwencjami. Zrób to samo z Michaelem lub Franklinem, a prawie spodziewasz się, że bohaterowie po pewnym czasie zaczną narzekać.

Michael i Franklin to postacie z rodzinami i własnymi zmaganiami, które próbują rozwiązać swoje problemy i iść dalej w życiu. Trevor po prostu próbuje się dobrze bawić i chętnie ukradnie czołg, aby osiągnąć ten cel. Jako zastępca gracza, Trevor reprezentuje GTA takim, jakim było – kolorowym kreskówkowym światem, w którym można się zrelaksować i dobrze bawić, nie myśląc o tym zbyt wiele.

Nie wszystkie wiadomości w witrynie wyrażają punkt widzenia witryny, ale przekazujemy te wiadomości automatycznie i tłumaczymy je za pomocą technologii programowej w witrynie, a nie przez redaktora.



Źródło : https://goodwordnews.com/in-gta-v-we-are-trevor-phillips-trevor-phillips-is-us-2/