Powrót do szkoły: uczniowie GTA, nauczyciele mają nadzieję na normalny rok


Naomi Musa ma nadzieję, że klasa 12 to rok, w którym w końcu będzie miała typowe doświadczenie w szkole średniej.

Nastolatek z Toronto, który był w 9 klasie, gdy wybuchła pandemia, wiele stracił. Ale po zniesieniu ograniczeń COVID-19 w szkołach i pełnym powrocie do sportu, klubów i wycieczek terenowych, uważa, że ​​ten rok może to nadrobić.

„Zdecydowanie jestem podekscytowany wszystkimi inicjatywami, które planuję podjąć, ponieważ będziemy mieli bardziej normalny rok”, mówi 17-letni Musa, który uczęszcza do Central Toronto Academy i jest chętny do wypróbowania najlepszego zespołu Frisbee, udziału w kluby takie jak Black Student Alliance i pomagają radzie uczniowskiej w organizowaniu zgromadzeń, potańcówek i imprez. Chce również zobaczyć, jakie kluby powstają w jej szkole, ponieważ wiele z nich zostało rozwiązanych podczas pandemii.

„Próbuję zaangażować się w tak wiele rzeczy, jak: „Pozwól, że zgromadzę to wszystko w ten jeden rok” – mówi opiekunka ucznia z rady szkoły publicznej w Toronto, dodając, że próbuje uratować to, co pozostało jej czasu. w liceum.

To pragnienie normalnych doświadczeń akademickich po ponad dwóch latach zakłóceń spowodowanych pandemią jest sentymentem powtarzanym przez uczniów, rodziców i nauczycieli, gdy zajęcia zostaną wznowione w przyszłym tygodniu. Wynika to z niepewności co do wpływu COVID na szkoły i innych chorób układu oddechowego, a także trwających rozmów kontraktowych między związkami edukacyjnymi a prowincją. Mimo to jest to typowy początek.

Uczniowie i pracownicy nie będą musieli nosić masek, nie będzie kohortowania ani fizycznego dystansu, a zajęcia pozalekcyjne będą ponownie włączone. Zasadniczo szkoły będą przypominać to, jak wyglądały wiosną, kiedy w Ontario zniesiono wiele ograniczeń związanych z COVID.

Niektóre środki bezpieczeństwa i higieny pozostają — dostępne będą maski i szybkie testy, zalecane codzienne badania przesiewowe, promowanie higieny rąk i planowane ulepszone czyszczenie — a prowincja podjęła kroki w celu poprawy wentylacji i rozmieściła ponad 100 000 filtrów HEPA w salach lekcyjnych.

Ministerstwo Edukacji chce pełnego roku nieprzerwanej nauki, biorąc pod uwagę wstrząsy od początku pandemii w marcu 2020 r., Co skutkuje ograniczeniami, zwrotami do nauki online i zamknięciem szkół. Jego „Plan do nadrobienia zaległości” na ten rok akademicki obejmuje pełne doświadczenie szkolne oraz więcej korepetycji i wsparcia zdrowia psychicznego dla uczniów.

„Kładziemy nacisk na umiejętności życiowe i zawodowe, zajęcia pozalekcyjne, kluby i sport, ponieważ wiemy, że to właśnie buduje zdolnych liderów” – mówi minister edukacji Stephen Lecce. „Cieszymy się, że wszyscy uczniowie wracają do bardziej normalnego, stabilnego i przyjemnego roku, który ma pomóc im nadrobić zaległości i przygotować się do pracy jutra”.

Lisa Nguyen, 15 lat, nie może powstrzymać swojego entuzjazmu. Uczy się zdalnie od początku pandemii i wreszcie wraca do szkoły z cegły i zaprawy murarskiej. Przez ostatnie dwa lata uczyła się online, ponieważ mieszka z dziadkami, których problemy zdrowotne sprawiają, że są podatni na COVID.

„To była dość poważna decyzja, by poświęcić połowę moich lat licealnych”, mówi Nguyen, który idzie do klasy 11 w Northview Heights Secondary School w North York i jest wiceprzewodniczącym rady uczniowskiej.

„Naprawdę, naprawdę nie mogę się doczekać poznania nowych uczniów”, mówi. „Cieszę się, że wrócę do tych normalnych zajęć i po prostu jestem w klasie… w końcu używam ołówków i papieru… aby więcej wchodzić w interakcje z moim nauczycielem, więcej odpowiadać na pytania i brać udział w dyskusjach”.

Po uczeniu się wirtualnie w swojej sypialni — czasami leżąc na łóżku, wciąż w piżamie — z radością wita powrót ubierania się, jeżdżenia autobusem do szkoły i przemawiania przed uczniami. Podobnie jak Musa, planuje dołączyć do różnych klubów — czeka, aby zobaczyć, co oferują — i spróbować swoich sił w drużynach sportowych, w tym badmintona, siatkówki, pływania i golfa, wyjaśniając: „W końcu mogę położyć swoje ręce na rzeczach i być głęboko zaangażowanym. ”

Matka Marie Rago jest optymistycznie nastawiona, że ​​w tym roku będzie to „świeży start” dla jej dzieci, Wiedeń, który zaczyna przedszkole, i Luca, który idzie do pierwszej klasy. Luca nigdy nie miał typowego doświadczenia szkolnego. Ale rozkoszował się smakiem, jaki nabył zeszłej wiosny, kiedy zasady zostały poluzowane i „musi być dzieckiem”, rzucając piłkę z kolegami z klasy, bawiąc się poza wyznaczonymi miejscami podczas przerw i spędzając czas z przyjaciółmi na innych zajęciach.

Vienna Rago (lat 4) i brat Luca (lat 5) będą uczęszczać do katolickiej szkoły św. Norberta w Północnym Jorku.  Matka Marie Rago optymistycznie w tym roku będzie "nowy początek" dla Wiednia, który zaczyna przedszkole, i Luca, który idzie do pierwszej klasy.

Czteroletni Wiedeń denerwuje się rozpoczęciem szkoły, ale pięcioletni Luca jest podekscytowany widokiem swoich kumpli oraz grą w piłkę nożną i koszykówkę na szkolnym boisku.

„Jest podekscytowany, ale nie wiem, czy wie dokładnie, jak normalnie wygląda”, powiedział Rago, którego dzieci uczęszczają do katolickiej szkoły św. Norberta w północnym Jorku. „Miejmy nadzieję, że to będzie prawdziwy rok szkoły”.

Nie martwi się zbytnio COVIDem, ponieważ oboje dzieci zostaną zaszczepione i oboje zarazili się wirusem na wiosnę. Poza tym zawsze będą mieli pod ręką maski, jeśli chcą je założyć. Patrząc w przyszłość, Rago jest przygotowany, aby „płynąć z prądem… Po prostu zobaczę, jak idzie i mam nadzieję na najlepsze”.

Nie tylko COVID nadal krąży, ale także inne choroby. Toronto Public Health (TPH) wzywa uczniów, personel szkoły i wolontariuszy do zaszczepienia się, mówiąc, że jest to najlepsza ochrona przed COVID i jego odmianami. W czwartek prowincja otworzyła rezerwacje na pierwsze dawki przypominające szczepionki Pfizer dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat, dostępne dla tych, którzy otrzymali drugą dawkę co najmniej sześć miesięcy temu.

Chociaż obecnie w Toronto ryzyko wystąpienia małpiej ospy u dzieci w Toronto jest niskie, TPH dzieli się ze szkołami informacjami na temat tej pojawiającej się choroby zakaźnej, którą należy teraz zgłosić do lokalnych jednostek opieki zdrowotnej. Obejmuje to, jak odróżnić ją od innych chorób o podobnych oznakach i objawach, powszechnych u dzieci, takich jak ospa wietrzna i choroba dłoni, pryszczycy.

Dla matki z Mississaugi, Loveeny Jain, nie chodzi o problemy zdrowotne, ale raczej o możliwe działania podejmowane przez nauczycieli.

„Wygląda na to, że co trzy do pięciu lat mamy niepokoje ze związkami nauczycieli i mam tylko nadzieję, że to nie będzie w tym roku”, powiedział Jain, którego córka zaczyna klasę 8. „Jest w gimnazjum i to już prawdopodobnie ostatni raz, kiedy mogą naprawdę odpocząć i dobrze się bawić przed szkołą średnią” – powiedziała Jain, dodając, że ma nadzieję na „nieprzerwany i dobry rok szkolny – nie tylko akademicki”.

Kontrakty wygasły 31 sierpnia, a związki reprezentujące pracowników oświaty prowadzą negocjacje z prowincją i stowarzyszeniami rad szkolnych. Rozmowy są na wczesnym etapie, ale w ostatniej rundzie negocjacji w 2019 roku, załamali się, a nauczyciele zaczęli pracować według zasad i uczestniczyli w rotacyjnych strajkach. Jak na razie nie ma planów działania na jesień.

Jednak niektórzy nadal mają obawy związane z COVID, szczególnie w świetle niedawnego ogłoszenia, że ​​prowincja rezygnuje z pięciodniowego okresu izolacji dla osób, u których wynik testu na COVID jest pozytywny, i zastępuje go 24-godzinnym pobytem w domu reguła. Teraz osoby z objawami jakiejkolwiek choroby układu oddechowego powinny pozostać w domu, dopóki nie poprawią się przez co najmniej 24 godziny i nosić maskę w miejscach publicznych przez 10 dni po wystąpieniu objawów.

Karen Littlewood, przewodnicząca Federacji Nauczycieli Szkół Średnich w Ontario, która reprezentuje 63 000 nauczycieli i pracowników szkoły, mówi, że ludzie nie będą wiedzieć, kto chorował na COVID lub powinien nosić maskę, zauważając: „Z mojej perspektywy nie chodzi o to, czy czy nie, będziemy mieli ósmą lub dziewiątą falę (infekcji), to jak szybko nadejdzie.”

Najważniejsze jest to, że nauczyciele chcą być w klasie i wrócić do „normalnych praktyk pedagogicznych”, mówi Barb Dobrowolski, prezes Ontario English Catholic Teachers’ Association, które reprezentuje 45 000 katolickich nauczycieli. „Każdy pragnie odrobiny normalności w nadchodzącym roku” – mówi.

Dla nauczyciela Mary Marcello obejmuje to udział w osobistych sesjach szkoleniowych i siedzenie z kolegami przy okrągłym stole i dyskutowanie o tym, jak najlepiej pomóc uczniom, zamiast rozmawiania przez telefon lub wirtualnie.

Nauczycielka edukacji specjalnej w Katolickiej Szkole Podstawowej Guardian Angels w regionie York jest zachwycona, że ​​może ponownie zorganizować swoją klasę z uczniami siedzącymi w grupach, a nie w rzędach skierowanych do przodu.

„Kiedy umieszczasz dzieci w małych grupach, jest to o wiele potężniejsze, jest tak bogate… Zobaczysz zdrową współpracę i rozwiązywanie problemów” – powiedziała. „Kiedy masz dzieci w rzędach, uwaga skupia się na nauczycielu, a nie na sobie nawzajem”.

Wspaniale jest również, mówi, że dzieci mogą znowu siedzieć na dywanie, aby pobawić się bajką i w małych grupach przy stole do czytania z przewodnikiem, aby poprawić zrozumienie. Ponadto mogą udostępniać materiały szkolne i narzędzia do nauki, takie jak kształty, klocki i liczniki, podczas gdy wcześniej każdy z nich miał własną kolekcję materiałów.

„Bardzo ważne jest odejście od Chromebooków i powrót do współpracy w małych grupach, prowadzenia dialogów i manipulowania materiałami” – mówi Marcello. To kluczowe „z powodu utraty wiedzy, której doświadczyliśmy w ciągu ostatnich kilku lat”.

Stephanie De Castro, która idzie do klasy 12 w Katolickiej Szkole Senatora O'Connor, powiedziała, że ​​uczniowie nie mogą się doczekać powrotu takich rzeczy, jak wycieczki szkolne, tańce i sport.

Również nie może się doczekać bardziej normalnego roku Stephanie De Castro, która idzie do klasy 12 w Katolickiej Szkole Senatora O’Connor w Północnym Jorku. Jako starszy lider studencki jest podekscytowana orientacją w klasie 9, pomaganiem nowym uczniom w przechodzeniu do normalnego środowiska i towarzyszeniu im w nocnym odosobnieniu — wycieczka jest coroczną tradycją, która została przerwana podczas pandemii.

17-latek, który jest powiernikiem studenckim w katolickim zarządzie Toronto, chce w tym roku wrócić do konkurencyjnego rugby. Grała wiosną, ale ponieważ tak niewiele szkół miało zespoły, tak naprawdę nie było z kim konkurować. Ale w tym roku, gdy programy sportowe zostaną wznowione, ligi powinny być pełne drużyn.

„Wspaniale jest mieć coś, na co można się spodziewać, poza naukowcami, i łączy to społeczność dziewcząt” – powiedziała.

„Wszyscy mówią o tym, że „nie przeżyłam tego muzycznego doświadczenia w szkole średniej” — mówi, odnosząc się do przebojowego filmu. „Ale jeśli naprawdę najlepiej wykorzystamy nasz rok normalności, myślę, że to świetnie”.

DOŁĄCZ DO ROZMOWY

Rozmowy są opiniami naszych czytelników i podlegają Kodeks postępowania. Gwiazda nie popiera tych opinii.





Źródło : http://www.bing.com/news/apiclick.aspx?ref=FexRss&aid=&tid=631341df58c241c69f77dd15529a8c3f&url=https%3A%2F%2Fwww.thestar.com%2Fnews%2Fgta%2F2022%2F09%2F03%2Fexcitement-uncertainty-and-a-desire-for-normal-as-students-teachers-parents-gear-up-for-new-school-year.html&c=3445292568068154192&mkt=fr-fr