Autystyczny gracz NBA Tony Snell ujawnia swoją supermoc

Poruszające spotkanie z Tonym Snellem

Po uścisku dłoni z Tonym Snellem przed salą konferencji prasowych w ScotiaBank Arena jego sześć słów wywarło ogromny wpływ. ” Lubię cię. Uważaj na siebie” – powiedział. Ten moment dotknął mnie jako dziennikarza gier wideo. Snellowi, zawodnikowi NBA, udało się utrzymać w lidze pomimo swojej niepełnosprawności, co bardzo do mnie przemawia.

Wyzwania komunikacyjne gracza NBA

Podczas kolejnej rozmowy zapytałem Snella, czy kiedykolwiek rozmawiał z innymi o swoich różnicach, zanim dowiedział się, że ma autyzm. Jego odpowiedź: „Nie, raczej nie”. Po prostu zamknąłem się w sobie i próbowałem znaleźć najlepsze rozwiązanie” – odzwierciedla jego izolację. Na nagraniu widać, jak Joakim Noah krytykuje go za to, że nie zareagował na przybicie piątki, co było dla niego obce. Znaczenie przeprosin w tej sytuacji kwestionuje dr Mel Penner, pediatra ze szpitala rehabilitacyjnego dla dzieci Holland Bloorview.

Różnorodność i włączenie w centrum refleksji

Dr Penner podkreśla, że ​​istotne jest dwukierunkowe podejście do różnorodności i włączenia społecznego. To wykracza poza dostosowywanie się jednej strony do drugiej. W przypadku Snella autyzm powoduje nadmierną koncentrację, ale komplikuje jego relacje społeczne. Jego przykład inspiruje innych, w tym dzieci Holland Bloorview, pomagając w destygmatyzacji i normalizacji różnic.

Współpraca pomiędzy Raptors 905 i Holland Bloorview zaowocuje podczas wydarzenia Capes for Kids. Podkreśla to znaczenie podnoszenia świadomości społecznej w zakresie tych kwestii.

Źródło: www.bing.com