Zobacz niesamowitą współpracę Disneya i Fortnite

Disney i Epic Games ogłaszają poważną współpracę

Disney zdecydował się w znaczący sposób zaangażować w branżę gier wideo, mając nadzieję, że pozostanie istotny dla młodszej publiczności, w tym pokolenia alfa. 7 lutego Disney i Epic Games ogłosiły współpracę nad nowym „wszechświatem rozrywki”, który ich zdaniem poszerzy historie i doświadczenia Disneya.

Disney powiedział, że to ich największe wejście w branżę gier wideo.

Niejasne szczegóły tej współpracy

W komunikacie prasowym Disney powiedział, że nowy świat gry będzie „współpracował” z Fortnite. Umożliwi konsumentom „granie, oglądanie, kupowanie i wchodzenie w interakcję z treściami, postaciami i historiami z filmów Disneya, Pixara, Marvela, Gwiezdnych Wojen, Avatara i nie tylko”. » 36-sekundowy zwiastun nowego projektu obejrzano w serwisie YouTube ponad 1,6 miliona razy.

Brak jasności

Czy może to oznaczać metaświat w stylu Disneya z elementami Fortnite? Na razie nie jest jasne, jak dokładnie będzie to wyglądać dla graczy. Jak dotąd nie ogłoszono daty premiery. Disney ogłosił także plany zainwestowania 1,5 miliarda dolarów w Epic Games, choć transakcja wymaga jeszcze zgody.

Disney i Epic Games: niezbędna współpraca

To nie pierwszy raz, kiedy Disney i Epic Games współpracują. W 2020 roku firma Epic Games powitała wojnę Marvel Nexus War wydarzeniem Galactus w Fortnite, które przyciągnęło ponad 15,3 miliona graczy jednocześnie. Według Michaela Pachtera, analityka branży gier w Wedbush Securities w Los Angeles, Disney nie odniósł dużego sukcesu w tworzeniu własnych gier.

Powiedział, że od tego czasu Disney zdaje sobie sprawę, że musi nadal starać się pozostać istotnym dla młodszej publiczności, która spędza dużo wolnego czasu grając w gry wideo, w tym pokolenie Alpha. „Jeśli chodzi o całkowity czas spędzany na ekranie w grach wideo, jestem zdumiony – porównywalny z tym, ile spędzają na oglądaniu telewizji i filmów” – powiedział dyrektor generalny Disneya Bob Iger podczas rozmowy telefonicznej z inwestorami.

„Doszedłem do wniosku, że musimy tam być. Musimy tam dotrzeć tak szybko, jak to możliwe, w bardzo przekonujący sposób” – powiedział.

Źródło: www.bing.com