Kobieta grająca w Fortnite po porodzie zyskuje popularność

Niewiarygodne: zaraz po porodzie młoda kobieta zyskuje popularność w mediach społecznościowych, grając w Fortnite. Dowiedz się, jak internet zareagował na to zabawne wydarzenie.

Fortnite: fenomen kulturowy

Dzięki ogromnej bazie użytkowników i stałemu wsparciu społeczności Fortnite stał się fenomenem kulturowym i jedną z najlepszych gier typu Battle Royale. W 2023 roku statystyki zostały upublicznione, a Epic Games odnotowało niespotykaną dotąd aktywność użytkowników w listopadowym sezonie OG.

Jednakże wraz z wejściem gry w rozdział 5 gracze przygotowują się w okresie świątecznym, aby cieszyć się Winterfest na wyspie i otrzymać darmowe gadżety z Fortnite.

Matka gra w Fortnite zaraz po porodzie staje się wirusowa

Członek społeczności graczy udostępnił niedawno w mediach społecznościowych zaskakujący film przedstawiający fana grającego w Fortnite, dodając do rosnącej kolekcji humorystycznych klipów ukazujących radość i oddanie grze.

Ten niezwykle popularny film przedstawia młodą matkę grającą w Fortnite na szpitalnym oddziale położniczym zaraz po porodzie i wygląda równie szalenie, jak się wydaje.

Film opublikowany na koncie Wild Content X przedstawia kobietę leżącą w szpitalnym łóżku obok swojego nowo narodzonego dziecka. Zabawne jest to, że gra w Fortnite na małym telewizorze w pokoju, trzymając w dłoni kontroler PS5.

Film nosi po prostu tytuł „Fortnite po porodzie”. Ponieważ nie podano źródła filmu, udostępniony na X klip spotkał się z wieloma komentarzami społeczności graczy Fortnite.

Niektórzy gracze komentowali, mówiąc: „Musi rozładować napięcie związane z porodem, grając w grę wideo i uwielbiam to”. Inna dodała: „Mama trochę się relaksuje, kiedy dziecko śpi, nie widzę żadnego problemu”. »

Pod filmem pojawiło się wiele komentarzy i wygląda na to, że większość z nich zachęca kobietę do determinacji w korzystaniu z gier jako sposobu na odprężenie i promuje gry jako element uzdrawiający, podobnie jak myśleliśmy o LEGO Fortnite w naszej recenzji.

Źródło: www.dexerto.com