„Fortnite” osiąga najwyższą liczbę graczy od lat wraz z uruchomieniem sezonu OG Chapter 1.

Fortnite Epic: powrót do podstaw, który ekscytuje graczy

Udany powrót do podstaw

Aby po raz kolejny wzbudzić zainteresowanie graczy Fortnite, firma Epic zdecydowała się powrócić do czasów, gdy entuzjazm dla serii był szczytowy. Pochodzi to z oryginalnej wersji mapy z rozdziału 1 gry, która została ponownie wydana jako „OG”. Gracze mogą zatem na nowo odkryć klasyczne obszary, broń z przeszłości, a nawet streamery Fortnite, które podziwiali fani.

I to działa. Wczoraj Fortnite osiągnął szczyt 5,8 miliona jednoczesnych graczy, najwyższy poziom od wielu lat, przypominający czasy świetności gry. Nowy sezon rozpoczął się od wersji OG (ale nie oryginalnej) mapy, a także nowej karnet bojowy, który obejmuje zarówno nowe, jak i stare skórki, bez konieczności krzyżowania się z innymi wszechświatami. Jest bardzo prawdopodobne, że dzięki wzrostowi zainteresowania wzrosły również przychody.

Przelotne odrodzenie

Strategia ta pojawia się w trudnym momencie dla Epic Games, które właśnie zwolniło 830 pracowników, czyli 16% swojej siły roboczej. Sytuacja ta wynika częściowo z tego, że Fortnite nie jest już tak dochodowy jak kiedyś (i wygodnie ignoruje osobiste projekty dyrektora generalnego Tima Sweeneya, takie jak Epic Games Store i pozew przeciwko Apple). Zatem gra może odzyskać część swojej dawnej świetności, ale jest mało prawdopodobne, że będzie to coś więcej niż przelotne odrodzenie.

Po co ? Po prostu dlatego, że ta faza OG sezonu ma trwać tylko około miesiąca, zanim fabuła Fortnite będzie kontynuowana w Rozdziale 5. Jest to więc po prostu wprowadzenie do następnego sezonu, a nie całego sezonu poświęconego starej mapie.

Co więcej, ta strategia to ruch, który można wykonać tylko raz. Minęło pięć lat, zanim taki powrót do przeszłości stał się istotny i nie możemy oczekiwać, że Epic powtórzy to z taką samą skutecznością. Gra musi nadal być interesująca i ewoluować, a nie tylko patrzeć wstecz, co ostatnio nie miało miejsca. Liczba graczy z pewnością wzrosła, ale tylko dzięki trybowi kreatywnemu, który generuje mniejsze przychody niż tryb Battle Royale, co według Sweeneya jest kolejnym problemem, przed którym stoi Epic.

Jednak obecnie w Fortnite panuje pozytywna atmosfera. Bardzo mile widziany jest powrót starej mapy i wyposażenia, w połączeniu z zachowaniem niektórych współczesnych modyfikacji poprawiających jakość rozgrywki. Mimo wszystko to smutne, że nie ma więcej interesujących cotygodniowych wyzwań, w przeciwieństwie do dni mojej świetności, kiedy mogłem napisać przewodnik po pięciu tablicach „No Dancing”, na których można było tańczyć, i uzyskać 800 000 wyświetleń na mojej stronie. Jest to aspekt gry, który niestety nie powrócił (teraz naprawdę nienawidzę nudnych wyzwań).

Bandaż na głębszą ranę

Tak czy inaczej, myślę, że będzie to miało duży krótkoterminowy wpływ na Epic, ale wygląda na to, że to tylko plaster na większą ranę, która wpływa na grę. Ale hej, to problem, który trzeba rozwiązać do jutra.

Źródło: www.bing.com