Skandaliczne wycieki w grach komputerowych: 10 przykładów.

Wideo gry są rozwijane w większym sekrecie niż praktycznie jakikolwiek inny rodzaj mediów rozrywkowych, ponieważ wydawcy woleliby, aby większość graczy doświadczyła lśniącego, bezbłędnego produktu końcowego, nie widząc, jak powstaje kiełbasa. W porządku, z wyjątkiem tego, czasami coś przecieka, a gracze mają okazję rzucić okiem na niektóre kulisy, których nie mieli szans zobaczyć. Mogą to być nieszkodliwe błędy powodujące nieoczekiwane zjawiska w świecie gry, lub coś takiego jak potencjalnie szkodliowa treść, która nigdy nie powinna dostać się do gry w ogóle. W większości z tych 10 przykładów, deweloperzy szybko próbowali zatuszować swoje potknięcia, błyskawicznie usuwając te elementy z gry, potwierdzając poza wszelką wątpliwość, że nie były one przeznaczone dla oczu graczy. Ale bez względu na to, czy zostały już zapomniane, każda z tych rzeczy jest teraz częścią historii odpowiedniej gry, stanowiąc potężne, zabawne, a czasami niepokojące przypomnienia o absurdalnej ilości pracy włożonej w każdą grę wideo. A także o tym, jak łatwo można wszystko popsuć…

Aktualizacja 1.6 dla Counter-Strike: Condition Zero

Ostatnia aktualizacja 1.6 dla Counter-Strike: Condition Zero, wydana w listopadzie zeszłego roku, dodaje bardzo nietypową funkcję do legendarnego FPS – bardzo wczesny prototyp gry Valve z 2008 roku z motywem zombie, Left 4 Dead.

Prototyp ten, nazwany Terror Strike, został przypadkowo dodany do Counter-Strike przez Valve podczas aktualizacji 1.6, umożliwiając graczom doświadczenie niezwykle rudymetarnej wersji rozgrywki Left 4 Dead, działając jako modyfikacja dla Counter-Strike.

Korzystając z zasobów Counter-Strike, gracze muszą bronić się przed hordą przeciwników kontrolowanych przez sztuczną inteligencję, walczących z nimi z rozszalałą zaciekłością, której nie spodziewałbyś się po nikim innym, jak nie od zombie.

Valve szybko usunęło Terror Strike z gry, ale w tym momencie spragnieni gracze zdążyli już skopiować go i stworzyć własną nieoficjalną modyfikację Counter-Strike, efektywnie pozwalając na zachowanie go na zawsze. Nawet jeśli Valve ewidentnie nie chciało, aby ten wczesny kawałek rozwoju Left 4 Dead stał się publiczny, teraz stanowi część publicznej branży gier, której nie mogą utrzymać w tajemnicy, więc lepiej jest po prostu to zaakceptować.

Źródło : www.bing.com