Counter-Strike i Call of Duty nigdy nie będą częścią e-sportu olimpijskiego, mówi MKOl
Pomimo organizacji pierwszego wydarzenia e-sportowego w tym miesiącu, Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zdecydował, że niektóre gry nie będą rywalizować w ramach e-sportu olimpijskiego w przyszłości. Decyzja ta spotkała się z mieszanymi reakcjami fanów i społeczności graczy.
Szef e-sportu MKOl, Vincent Pereira, oznajmił, że strzelanki z perspektywy pierwszej osoby (FPS), takie jak Counter-Strike, Call of Duty i Rainbow Six Siege, nie będą nigdy częścią serii Olympic Esports, mimo że mają dużą bazę graczy.
Counter-Strike: Global Offensive była najpopularniejszą grą w ciągu ostatnich 24 godzin, zgodnie z bazą danych Steam, podczas gdy najnowsza odsłona franczyzy Call of Duty zajęła siódmą pozycję.
Dla fanów e-sportu, którzy marzą o tym, że ich ulubione gry staną się częścią olimpijskiego e-sportu, wiadomość ta może być rozczarowująca. Jednak MKOl podkreśla, że decyzja ta ma na celu utrzymanie integralności i ducha olimpijskiego ruchu.
Wraz z rosnącą popularnością e-sportu na całym świecie, coraz więcej głosów domaga się, aby gry wideo zostały uznane za dyscyplinę olimpijską. Czy MKOl zmieni zdanie w przyszłości? Pozostaje to do zobaczenia.
Źródło: The Dżakarta Post.