Co się stanie z GTA Online po premierze GTA 6

Grand Theft Auto 6: Co nowego?

Wydanie pierwszego zwiastuna Grand Theft Auto 6 dało fanom tej gry możliwość zerknięcia na pierwszego, nowego GTA od ponad dekady. Mimo tego jak imponująco wygląda GTA 6, niesie za sobą olbrzymie oczekiwania. Jego poprzednik, Grand Theft Auto 5, to jedna z największych gier wszechczasów: Rockstar sprzedał ponad 190 milionów kopii gry na trzech pokoleniach konsol. Po takim sukcesie stanowczo nie będzie łatwo podołać następcy.

Przez lata GTA Online jest regularnie grane przez miliony graczy, którzy zainwestowali setki milionów godzin (i dolarów) w tę grę. Z GTA 6 planowanym na rok 2025, Rockstar ma nie lada wyzwanie. Musi sprostać oczekiwaniom milionów wiernych fanów, którzy będą grać w GTA Online przez kolejne lata, a jednocześnie wspierać nową grę, mam nadzieję z taką samą długowiecznością i żywotnością, jaką ma GTA 5.

Rodzaje nadchodzącego wyzwania dla Rockstara

Nie zwyżej być tak, że wszyscy gracze zostaną zaproszeni na nowy teren i do nowej gry, z obowiązkiem rozpoczęcia wszystkiego od nowa. Inni deweloperzy próbowali, zawiódł, przenieść swoją lojalną wspólnotę z jednej udanej gry do nowej. Firmy zostawiają często konkurencję z samym sobą, jak w przypadku niedawno uruchomionego Payday 3, który ma problem z dorównaniem popularności dziesięcioletniego, ogromnie popularnego Payday 2.

To wszystko oznacza, że droga dla Rockstar wydaje się utrudniona i nie ma możliwości prostego zastąpienia Grand Theft Auto Online prosto następcą. Większość graczy zostałaby w tyle. Deweloper miąć zrobić coś zupełnie innego. Być może firma podejmie bardziej oparty na subskrypcji model, taki jak GTA Plus, uruchomiony w 2022 roku. Ryzykuje również stoczyć rywalizację z samym sobą, jak to miało miejsce z Red Dead Online w 2018 roku, gdzie GTA Online było klarownym zwycięzcą.

Wizja Rockstara na przyszłość GTA 6

To, co dokładnie planuje Rockstar z GTA Online i integracją wieloosobową dla GTA 6, jest obecnie prawie całkowicie niezrozumiałe. Rockstar to firma, którą charakteryzuje tajemniczość i brak informacji przed premierą. Nawet CEO Take-Two, Strauss Zelnick, nie wypowiada się w sposób konkretne na temat przyszłości Grand Theft Auto Online. „To duże wyzwanie dla zespołu” – mówił podczas jednego z programów podcastowych w tym roku. „Powinno to być coś, czego nie widzieliście wcześniej, a jednocześnie odzwierciedlać to, co czujemy wobec Grand Theft Auto. To duże wyzwanie dla zespołu.”

Źródło : www.polygon.com