Baldur’s Gate 3 odebrał najgorsze trendy w grach i odniósł sukces

Przyszłość gier komputerowych wydaje się nieustannie nieprzewidywalna. Przedsiębiorstwa ciągle poszukują sposobu na tworzenie dochodowych i niezawodnych gier, a zwiększający się budżet oraz ryzyko finansowe sprawiają, że ta próba staje się coraz trudniejsza. W dzisiejszych czasach wszystko wydaje się zdeterminowane przez trendy, takie jak gry wieloosobowe na żywo i płatne dodatki. Wydawało się, że te czynniki decydują o sukcesie gier w 2023 roku.

Jednak Baldur’s Gate 3 sprawia, że te przekonania trzeba odłożyć na bok. Ta niedawno wydana gra cRPG wspięła się na szczyty popularności na platformie Steam, walcząc o pozycję z gigantycznymi tytułami takimi jak Counter-Strike: Global Offensive czy DOTA 2. Co więcej, przedpremierowe zamówienia na jej wersję na konsolę PS5 rosną w szybkim tempie. To hit, który w pełni kontrastuje z oczekiwaniami branży.

Czego nauczyć się z sukcesu Baldur’s Gate 3? Czasem gracze pragną jedynie dobrej gry, która im przypasuje. Nie jest to jednak takie proste, jak by się wydawało. Zacznijmy od tego, że Baldur’s Gate 3 miało ogromne wsparcie jako kontynuacja znanej serii. Pozyskało również ogromne uznanie dzięki wydaniu gry Divinity: Original Sin 2. Ponadto, przed pełnoprawnym wydaniem, tytuł był dostępny w wczesnym dostępie, co pozwoliło twórcom na uwzględnienie opinii graczy i budowanie sukcesu. To wszystko sprawia, że Baldur’s Gate 3 nie jest typowym przypadkiem sukcesu gier i ciężko będzie go powtórzyć.

Gra jest także odmienna pod względem mechaniki i struktury. Jest to głównie jednoosobowe doświadczenie, mimo że branża zaczyna stawiać na gry wieloosobowe. Baldur’s Gate 3 nie wprowadza również elementów „live service”, które mają zapewnić trwałość rozgrywki. Od niego oddaliła się nawet firma Square Enix, która obecnie skupia się na grach wieloosobowych.

Kolejnym sukcesem Baldur’s Gate 3 jest brak mikrotransakcji. Wielkie koncerny, takie jak Take-Two, dążą do wykorzystania pełni potencjału rynku gier mobilnych i wprowadzenia jeszcze większej liczby mikrotransakcji. Oczywiście, taka strategia może przynieść duże zyski, lecz możemy docenić fakt, że Baldur’s Gate 3 oferuje graczom kompletną i niezmienioną wersję gry.

Wszystko to wywołuje refleksję: czy gry, które odchodzą od trendów i skupiają się na podstawach, mogą osiągnąć sukces? Baldur’s Gate 3 dostarcza odpowiedzi na to pytanie. Należy jednak pamiętać, że sukces tej gry to nie reguła, lecz odstępstwo. Przyszłość branży gier nadal jest niepewna, ale warto docenić i promować gry, które odwołują się do podstawowych wartości, takich jak dobrze wykonana gra. Baldur’s Gate 3 udowadnia, że nie musi być ona zdominowana przez trendy czy promocję mikropłatności. Najważniejsze jest satysfakcjonowanie graczy i dostarczanie im wyjątkowych doświadczeń.

Źródło : www.bing.com